Zaznaczone w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa dzikie wysypisko śmieci na terenie gminy Przygodzice stało się punktem działań tamtejszych policjantów. Ci dotarli do mężczyzny, który wyrzucił tam odpady. – To 42-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Nieodpowiedzialny mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 złotych. Ponadto sprawca uprzątnął też miejsce, które wcześniej zanieczyścił – wyjaśniają ostrowscy funkcjonariusze.
CZYTAJ TEŻ: Ktoś zostawił w lesie 2 miliony ton śmieci. Rusza cię to? A powinno!
To nie pierwszy raz, kiedy funkcjonariusze bądź strażnicy miejscy dotarli do sprawcy nielegalnego procederu. Zaśmiecanie przestrzeni publicznej oraz porzucanie w lasach śmieci jest karalne. Przekonał się o tym 42-latek.
We wrześniu pisaliśmy o mężczyźnie, który wyrzucił z samochodu odpady na terenie Ostrowa tuż pod okiem kamery monitoringu. Jego plan darmowego pozbycia się śmieci legł w gruzach.
W maju natomiast mieszkańcy tego miasta sami postanowili działać widząc, że ktoś podrzucił śmieci na poboczu nieutwardzonej części ul. Danysza. Zgłosili sprawę radnym i zarządowi dróg, zadzwonili też do naszej redakcji z prośbą o interwencję.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Wyrzucił śmieci pod centrum przesiadkowym. Wpadł, bo nagrały go kamery
- Wyrzucił śmieci do lasu, a razem z nimi… swoje dane osobowe
- Wyrzucił do lasu śmieci razem z dokumentami. Policja łatwo go namierzyła [ZDJĘCIA]
- W środku nocy wyrzucili z auta śmieci na… oczach policjantów
- Wyrzucił części samochodu przy drodze. Gmina zawiadamia policję
Gdzie zgłosić dzikie wysypisko?
Jeśli zastanawiasz się, gdzie zgłosić problem zaśmiecania miasta i okolicy, zauważyłeś dzikie wysypisko, możesz powiadomić o tym strażników miejskich, policję (w zgłoszeniu warto dołączyć zdjęcia) bądź MZO. Jak się okazuje, kolejną drogą do zwrócenia uwagi służb na taki proceder jest zaznaczenie konkretnego miejsca na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
NASZA INTERWENCJA: Gdzie wyrzucić ampułkostrzykawki? Czytelniczka pyta – my wyjaśniamy
Korzystając z okazji – gdzie można zgłosić problem braku możliwości wywiezienia niektórych odpadów do MZO, bo ich nie przyjmują?
Słusznie poruszony temat, niestety nikt na to odpowie. MZO nadal praktykuje absurdalne umawianie się w celu przywiezienia odpadów?
Tak nadal trzeba się umawiać, hi-life. Można Można mniej roboty mniej. A coraz więcej odpadów staje się odpłatne więc nie dziwny się że odpady lądują w lasach coraz częściej. Chociaż nic nie usprawiedliwia tego śmieciarza.