DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Przylecą, ale z opóźnieniem. Bociany zimujące w Afryce są już w drodze

Kamery zamontowane na bocianich gniazdach w Lewkowie i Raszkowie to prawdziwa gratka dla miłośników tych ptaków, ale też wszystkich, którzy chcą zaobserwować zwyczaje tych latających istot i podglądać, jak się zachowują przez całą dobę. – Codziennie są sprawdzane kamery, czy funkcjonują one poprawnie. Niestety, czasami brak energii elektrycznej powoduje, że te kamery po prostu nie działają, ale nie jest to od nas zależne i staramy się taką awarię jak najszybciej usunąć – mówi Roman Biadała, kierownik techniczny Telewizji Proart.

Bociany z Raszkowa i Lewkowa, czyli gniazd, które można obserwować na żywo za pośrednictwem portalu wlkp24.info, już jakiś czas temu wróciły do swoich polskich letnich rezydencji, ale bardzo możliwe, że są to ptaki, które nie spędziły minionej zimy w ciepłej Afryce. – Mówi się, że te marcowe bociany to są bociany, które nie zimowały w Afryce, tylko te, które próbowały zimować na terenie Europy – tłumaczy Robert Kaczmarek, pasjonat i obserwator ptaków.

W tym roku powrót bocianów do Polski opóźnia się o około dwa tygodnie. Czym spowodowana jest ta sytuacja? Mogłoby się wydawać, że chłodny początek polskiej wiosny nie sprzyja ciepłolubnym ptakom, ale przyczyna tego stanu rzeczy okazuje się być zupełnie inna. Naukowcy są w stanie śledzić bociany dzięki założonym wcześniej nadajnikom GPS. Wiadomo, że ptaki zatrzymały się podczas swojej wędrówki i łatwo je zlokalizować. – W Afryce sytuacja, gdzie w miejscach żerowania, w okolicach Czadu i Sudanu, gdzie te duże stada są, cały czas przedłuża się susza. Miał przyjść cyklon deszczowy, który by przepędził te bociany, które już do tej Europy muszą lecieć– tłumaczy Robert Kaczmarek, pasjonat i obserwator ptaków.

Kolejną przyczyną są śnieżyce, które zatrzymały lecące już do Polski bociany. Dobra informacja jest jednak taka, że biało-czarne ptaki, mimo że spóźnione, do naszego kraju dotrą. – Dopiero w ten weekend, jeżeli wszystko dobrze przeliczyłem, przylecą te stada afrykańskich bocianów, na które wszyscy czekamy – dodaje Robert Kaczmarek.

Bocian bocianowi nierówny, a niewiele osób wie, że w naszym regionie gniazdują też bociany czarne. Trudno jednak je zaobserwować, bo to ptaki, które osiedlają się głównie na terenach leśnych. Bociana czarnego możemy więc szukać bezskutecznie, ale jeśli ktoś ma ochotę podejrzeć na żywo ich białych kuzynów z gniazd w Lewkowie i Raszkowie, zapraszamy do zakładki kamery.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz