DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Przez rewitalizację Śródmieścia zmienili organizację ruchu. Teraz zmienili ją ponownie, bo dochodziło do kolizji

Nie mają łatwego życia kierowcy, którzy poruszają się po Jarocinie. Co rusz napotykają na nową organizację ruchu. Jeśli ktoś jeździł „na pamięć”, a więc nie patrząc na znaki, już co najmniej kilkanaście miesięcy temu musiał się tego szybko oduczyć. Ciągłe zmiany poruszania się i zamykanie kolejnych ulic w związku z remontami trwającymi kolejny rok spowodowały, że wielu dobrze się zastanawia, którą trasę wybrać, aby nie kluczyć po mieście i nie nadkładać kilometrów.

Właśnie weszła w życie nowa organizacja ruchu. Jadący ul. Kościuszki (od kościoła pw. Chrystusa Króla w kierunku poczty) nie skręcą w lewo. Mogą jechać wyłącznie w prawo lub prosto. Natomiast jadąc ul. Kościuszki od ul. Poznańskiej w kierunku poczty, można skręcić w prawo bądź jechać prosto.

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie tak tłumaczy zmiany w organizacji ruchu: „zmiany zostały wprowadzone z dwóch powodów. Po pierwsze – z uwagi na prowadzone prace w centrum Jarocina. Po drugie – ze względu na liczbę kolizji, do których dochodziło co rusz na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Niepodległości”.

Przedstawiciele urzędu – informując o tej zmianie w organizacji ruchu – zaznaczają, że ma potrwać „do zakończenia prac rewitalizacyjnych w centrum Jarocina”. Nie podają jednak daty, kiedy te prace się zakończą. Odpowiedzi można szukać w harmonogramie remontów opublikowanym w styczniu 2022 roku. Wynika z niego, że roboty w ścisłym centrum (okolice rynku) potrwają na pewno w tym roku, a częściowo także w przyszłym (m.in. ul. kard. Wyszyńskiego) i rynek. Na jego rewitalizację ogłoszono drugi przetarg.

Niewykluczone jednak, że to nie ostatnia zmiana organizacji ruchu w Jarocinie.

grafika: UM Jarocin

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz