Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Wśród największych sukcesów Marka Kolasińskiego można wymienić pozyskaną dotację dla WODKAN S.A.. Spółka w październiku zapowiedziała, że ma zamiar zainwestować 80 milionów złotych w „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej i osadowej na terenie aglomeracji Ostrów Wielkopolski”. 41 milionów pochodzi z dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowiska” na lata 2014-2020.
W ramach projektu WODKAN zrealizuje i przeprowadzi:
Kolasiński jest także uważany za ojca Ostrowskiego Klastra Energetycznego. Projekt zakłada stworzenie obszaru samowystarczalnego energetycznie, w którym odbiorcy energii będą zaopatrywani przez lokalnych wytwórców. Produkowania lokalnie energia ma skutkować również niższymi kosztami.
https://wlkp24.info/klaster-energetyczny-stal-sie-faktem-razie-pilotaz/
Kolasiński stoi także za kontaktami z Chińczykami. Nieoficjalnie wiadomo, że niektórzy przedsiębiorcy są w przededniu podpisania umowy z kontrahentami ze wschodu. Jeśli porozumienia dojdą do skutku, będzie to ewenement w tej części Starego Kontynentu.
https://wlkp24.info/u-nas-nowy-jedwabny-szlak-przejdzie-ostrow/
Warto też podkreślić udział prezesa CRK w pozyskaniu dotacji na autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacji.
https://wlkp24.info/solarisy-przyjechaly-ostrowa-takich-autobusow-jeszcze-bylo/
– Na podsumowanie przyjdzie jeszcze czas – powiedział w rozmowie z nami. Nie chciał komentować sprawy swojego odejścia.
Nieoficjalnie wiadomo, że powodem rezygnacji dotychczasowego prezesa CRK są „sprawy rodzinne”. Szefem spółki został w lutym 2016 roku. Portal www.zostrowa.eu twierdzi, że jego miejsce zajmie Bartosz Ziółkowski, aktualny prezes MZK.
czwartek, 21 grudnia, 2017
dlaczego wszyscy rozsądni ludzie odchodzą ? 🙁
czwartek, 21 grudnia, 2017
pewnie za dużo naopowiadali i uciekają zanim ktoś zapyta o realizację
czwartek, 21 grudnia, 2017
Królik, zajączek i sceptyk uzasadniony- jesteście małymi ludżmi.Idzcie pracować do Poznania a rodzinę zostawcie w Ostrowie.Jak długo wytrzymacie.Dziękujemy Panu M. Kolasińskiemu za okres pracy w Ostrowie i życzymy wszelkie pomyślności w nowym miejscu pracy i wszystkiego najlepszego w życiu osobistym i rodzinnym. OSTROWIANIE.
czwartek, 21 grudnia, 2017
Pan Kolasiński to bardzo dobry i miły człowiek. Myślę, że artykuł dobrze podsumowuje efekty jego pracy. Szkoda, naprawdę wielka szkoda….
czwartek, 21 grudnia, 2017
Też uważam, że to wielka strata dla Ostrowa.
czwartek, 21 grudnia, 2017
Wielka szkoda. Oglądałam na konferencji w Poznaniu klaster Kolasińskiego. Genialny pomysł. Życzę miastu żeby nadal miało takie szczęście do ludzi. Przyszłemu pracodawcy szczerze zazdroszczę.
czwartek, 21 grudnia, 2017
Wielka szkoda dla miasta. Powodzenia Panie prezesie.
czwartek, 21 grudnia, 2017
Konferencja była? Była. Zdjęcia i artykuły w gazetach były? Były. Dyplomy za te klastry- plastry, za Chińczyków, autobusy, Wodkan dla prezydentki były? Były. No i o to chodzi. A realizacja? Ludzie, na to trzeba pracy i pieniędzy. Po co? Teraz trzeba co innego wymyślać, żeby znowu były fotki, artykuły i dyplomy. A prezes przyda się tam, gdzie pozwolą mu pracować, jak Karolina Pilarczyk w Kępnie. Tu w Ostrowie nie ma miejsca dla kreatywnych. Są dla bmw.
czwartek, 21 grudnia, 2017
Proponuję na prezesa Rafała Adamczaka. DJ Rafi to potrafi, przecież pracuje w CRK i potrafi zarządzać sklepami.
piątek, 22 grudnia, 2017
Czy to tylko, aby napewno sukces Pana Marka „Kolasińskiego” ( dotacja dla Wodkan S.A. )…!!!???
Chyba nastąpił oczywisty błąd w nazwisku! – nie należy przypisywać nikomu nie swoich sukcesów!.
piątek, 22 grudnia, 2017
Pieniądze dla WODKAN SA pozyskał Prezes WODKAN SA wraz z pracowniami, nikt więcej. Dobrze jest się ogrzać w cieple bystrej Spółki.
piątek, 22 grudnia, 2017
Chyba w tym co pisali przedmówcy jest wiele prawdy. Nie można przypisać wszystkich zasług jednej osobie, która zapewne koordynowała w jakiś sposób prace w Spółkach. Zarówno sukces WODKANU czy MZK jest przede wszystkim sukcesem tych Spółek oraz Pracowników i Zarządów tam pracujących o których się oczywiście w takich chwilach zapomina.