DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

W Przygodzicach po 32 latach mają nowy wóz [ZDJĘCIA]

To była kosztowna inwestycja, ale jakże potrzebna. Wysłużonego renaulta, który liczy już sobie 32 lata, zastąpił nowoczesny wóz gaśniczy o wartości 1,1 mln zł. Przemysław Krakowski, wiceprezes zarządu OSP w Przygodzicach informuje, że auto ma napęd terenowy i czterodrzwiową kabinę mogącą pomieścić sześć osób. Pojazd jest wyposażony w radiotelefon, wyciągarkę elektryczną o uciągu 20 ton, działko wodno-piankowe na dachu, zbiornik wody o pojemności 7 tys. litrów, a także zbiornik środka pianotwórczego na 700 litrów środka. Jak wyjaśnia przedstawiciel gminnej straży, nowy wóz ma zasięg rzutu wody sięgającą 50 m i maksymalną wydajność 3,2 tys. litrów na minutę.

CZYTAJ: Niech wygra najpiękniejszy ogród! Kolejna edycja konkursu trwa!

Scania to pojazd o mocy 450 KM i z sześciocylindrowym, rzędowym silnikiem wysokoprężnym z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa.

Przygodzice będą miały do dyspozycji także dotychczasowy wóz strażacki. Wysłużony renault pozostaje w jednostce i czeka go lifting. – Naprawimy to, czego nie mogliśmy zrobić wcześniej, bo musielibyśmy go na dłużej wycofać ze służby – tłumaczy Przemysław Krakowski. – Tak jak druhowie z jednostki OSP w Przygodzicach są dumni z tego pięknego samochodu, tak samo lokalne władze dokładają starań, aby mieszkańcy mieli poczucie, że gmina inwestuje m.in. w ich bezpieczeństwo. Planując ten zakup, pierwsze środki na to auto zabezpieczyliśmy w budżecie gminy już w ubiegłym roku – mówi Janina Wojtasiak, przewodnicząca Rady Gminy Przygodzice.

Przyjazd nowego wozu do jednostki było prawdziwym świętem dla miejscowości i całej gminy. W rolę konferansjerów wcielili się członkowie młodzieżowej drużyny pożarniczej:
druhna Oliwia Kaźmierczak i dyrektor GOK Robert Kaczmarek.

Poświęcenie scanii miało symboliczny wymiar, ponieważ dokonał tego ks. Mateusz Paprocki, strażak i kronikarz w przygodzickiej jednostce, który jest synem długoletniego prezesa OSP Krzysztofa Paprockiego, który zmarł w 2019 roku. Nie zapomniano o nim w tak ważnej chwili i oddano mu cześć.

CZYTAJ: „Wakacje z kablówką” wracają na antenę Telewizji Proart

Aby kupno wozu mogło stać się faktem, musiało dojść do współpracy gminy Przygodzice, która przekazała 561,5 tys. zł, Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Komendy Głównej PSP oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.

To nie ostatni tego typu zakup w tym roku dla ochotniczych straży powiatu ostrowskiego. Poinformował o tym Roman Matecki, Zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim. – Jako zawodowy strażak muszę przyznać, że obecnie przy tej ilości zdarzeń i często skomplikowanych akcji, OSP jest istotnym wsparciem dla Państwowej Straży Pożarnej. Poziom wyszkolenia strażaków ochotniKów i ich zaplecze sprzętowe sprawiły, że współczesne straże ochotnicze nie różnią się właściwie niczym od służb zawodowych – podkreślił.

Do Wielkopolski trafią w tym roku 62 nowe wozy strażackie.

Napisz do autora

Komentarze (2)
  • G
    GOŚĆ

    poniedziałek, 13 lipca, 2020

    I tak działa dobra zmiana za PO-PSL pieniędzy nie było tak mówił Wincent z resztą Rostowski…

    Odpowiedz
  • X
    Xxx

    wtorek, 14 lipca, 2020

    O matko, aż dwa pokropki. W sumie duży wóz…

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz