W czwartek w miejscowości Biniew odbędzie się spotkanie z mieszkańcami, które dotyczyć będzie drogi S11 na trasie Kórnik - Ostrów Wielkopolski. Po rozmowach i przeprowadzonych ankietach ma zapaść decyzja, który wariant budowy zostanie wdrożony w życie.
Budowa części inwestycji drogowej na trasie Kórnik – Ostrów Wielkopolski, to koszt 3 400 000 złotych, a długość projektowanego odcinka to około 75 kilometrów.
Rozmowy nad wariantem budowy były już prowadzone z mieszkańcami Ostrowa Wielkopolskiego oraz gminy Raszków. Podczas organizowanych spotkań, mieszkańcy mogli zapoznać się z zaprojektowanymi wariantami przebiegu drogi S11 wraz z obsługą komunikacyjną terenu przyległego, jak również wyrazić w ankietach opinie na temat preferencji dotyczącej przebiegu drogi.
W ramach inwestycji przewiduje się m.in:
- budowę nowego odcinka drogi ekspresowej o przekroju dwujezdniowym, dwie jezdnie po dwa pasy ruchu,
- budowę dwupoziomowych, bezkolizyjnych węzłów drogowych,
- budowę dróg dojazdowych zapewniających dojazd do pól, lasów i posesji
- budowę obiektów inżynierskich w ciągu i nad drogą ekspresową (mosty, wiadukty, przejścia dla zwierząt),
- budowę kanalizacji deszczowej,
- budowę urządzeń ochrony środowiska (ekrany dźwiękochłonne, zieleń ochronna, separatory),
- budowę oświetlenia,
- budowę urządzeń bezpieczeństwa ruchu (bariery ochronne, ogrodzenia, oznakowanie),
- przebudowę istniejących urządzeń: energetycznych, telekomunikacyjnych, melioracyjnych, sieci gazowej i instalacji sanitarnych,
- ustalenie lokalizacji miejsc obsługi podróżnych.
W czwartek (9 maja) o godzinie 16.00 w Biniewie ma zapaść ostateczna decyzja nad przebiegiem drogi.
Trzy miliony czterysta tysięcy,budowa drogi za bezcen.Nie ma co dyskutować.
„Budowa części inwestycji drogowej na trasie Kórnik – Ostrów Wielkopolski, to koszt 3 400 000 złotych” -chyba zer zabrakło
Nie czepiajcie się . To bardzo kompetentna i obiektywna pani redaktor.
Wszyscy chcą obwodnicy ale przez podwórko sąsiada. Jaka by nie obrali trasę to zawsze komuś nie pasuje. Zaorac drogi i po problemie.
Ta kwota to koszt przygotowania dokumentacji, a nie koszt budowy, który jest przynajmniej 100x wyższy.
Po spotkaniu, a zero informacji na temat jego przebiegu czy też ustaleń. Redakcja coś wie?