DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Turnieju im. Jerzego Kryjoma. "Ostatnie cztery miesiące to praca po 13 godzin dziennie"

Przygotowania do VI Turnieju im. Jerzego Kryjoma są na ostatniej prostej. Do wykonania zostały ostatnie zadania, ale organizacja kolejnego turnieju rozpoczyna się chwilę po zakończeniu poprzedniej edycji. – Już wtedy rozmawiamy z drużynami, które chcielibyśmy zaprosić na kolejny turniej. Na przełomie roku składamy wnioski o dofinansowania, bo wiadomo, że bez pomocy miasta, samorządu województwa, powiatu i gminy, nie dałoby się tego zrobić – wyjaśnia Andrzej Kryjom, organizator zawodów.

Kolejne miesiące to wstępne zapraszanie zespołów, aby mogły zaplanować harmonogramy wyjazdów na podobne turnieje w całej Polsce. Najwięcej czasu zajmuje jednak szukanie sponsorów i zbieranie pieniędzy potrzebnych na organizację tego wydarzenia. – Ostatnie cztery miesiące to jest 13 godzin dziennie pracy nad turniejem – wylicza.

ZOBACZ TEŻ: Turniej im. Jerzego Kryjoma ponownie dla Karoliny

Wśród drużyn zaproszonych w tym roku do udziału w turnieju znalazły się m.in. dwie z Kaliningradu. – W 2018 roku były dwie drużyny z Niemiec i Baltica Kaliningrad, a teraz przyjadą dwie drużyny z Rosji. Nawiązaliśmy też kontakt z drużyną z Czech, z którą przyjedzie człowiek, który bardzo mi pomógł. On zajmuje się sprowadzaniem do Polski zespołów na turnieje – wyjaśnia Andrzej Kryjom.

Rotacja zespołów jest duża, aby turniej był jak najbardziej różnorodny i co roku inny. Dlatego w tym roku zadebiutują polska akademia Juventusu Turyn oraz Wisła Kraków, ale VI edycja to także powrót Widzewa Łódź. Oprócz tego wystąpią m.in. Lech Poznań – jeden z pretendentów i Legia Warszawa. Oprócz tego wystąpią też zwycięzcy eliminacji – OZPN Kalisz, a także reprezentacja Ostrowa Wielkopolskiego. – Obawiałem się, że gdyby eliminacji nie przeszła żadna z ostrowskich drużyn, nasze dzieciaki nie zagrałyby w turnieju finałowym organizowanym przecież w ich mieście. Dlatego zespół składający się z najlepszych małych piłkarzy od początku miał zagwarantowane miejsce wśród uczestników – mówi organizator.

VI Międzynarodowy Turniej im. Jerzego Kryjoma to nie tylko pełna emocji rywalizacja, ale także możliwość pomocy Karolinie Olejniczak, która walczy z nowotworem i potrzebuje pieniędzy na kosztowną rehabilitację oraz leczenie. Dlatego też przewidziano licytację sportowych gadżetów w tym vouchera na mecz Ligi Mistrzów, w którym wystąpi Manchester City, koszulek z autografami gwiazd piłki nożnej, piłki z podpisami reprezentacji Polski w koszykówce oraz wielu innych.

Po raz pierwszy w historii Turniej im. Jerzego Kryjoma będzie transmitowany na żywo na antenie Telewizji Proart oraz na portalu wlkp24.info, a najważniejsze mecze będą pokazywane wraz z komentarzem. Będzie to możliwe dzięki firmie PROMAX – dostawcy internetu światłowodowego, która została sponsorem transmisji.

Karolina Olejniczak jest 15-letnią radosną dziewczyną. Do 2 marca 2017 roku prowadziła zwyczajne życie: szkoła, szkoła muzyczna, pływanie, jazda konna, siatkówka, wcześniej capoeira. Uwielbiała spotkania ze znajomymi, wspólne wycieczki rowerowe, jazdę na rolkach. Niestety, 2 marca 2017 roku cały jej świat się zawalił. Diagnoza – medulloblastoma (nowotwór móżdżku). W tym samym dniu operacja w Łodzi w Instytucie „Centrum Zdrowia Matki Polki”. Po kilku dniach następny zabieg – wszczepienie drenażu zewnętrznego, a później wszczepienie zastawki komorowo-otrzewnowej.

Po operacji Karolina cierpi na niedowład połowiczny lewostronny. Oczopląs poziomy oraz dwojenie obrazu (powikłania pooperacyjne). Po trzech tygodniach neurochirurgicznej walki Karolinę przewieziono do Szpitala Klinicznego w Poznaniu. Tam przeszła kilka cykli chemii, po których walczyła z powikłaniami. Obecnie poddawana jest chemioterapii podtrzymującej, której również towarzyszą różnego rodzaju powikłania m.in. leukopenia, małopłytkowość, niedokrwistość). Najważniejsze jest jednak to, że rezonans magnetyczny nie wykazał żadnych zmian patologicznych oraz cech odrostu guza. Przed Karoliną jeszcze leczenie onkologiczne oraz rehabilitacja.

Walcząc z chorobą i powikłaniami z nią związanymi, znakomicie poradziła sobie z nauką i zakończyła rok szkolny uzyskując wysoką średnią oraz stypendium im. św. Jana Pawła II na drugie półrocze roku szkolnego 2017/2018. – Z Państwa pomocą szybko odzyska sprawność i niewątpliwie stanie się silniejszym człowiekiem – gorąco wierzą rodzice Karoliny.

Spotkanie z dr. Marcinem Popieluchem

Organizatorzy przygotowali także nie lada gratkę dla trenerów! W trakcie pierwszego dnia turnieju, po zakończeniu rozgrywek grupowych odbędzie się sympozjum z udziałem dr. Marcina Popielucha, a 1 września poprowadzi on trening pokazowy z udziałem uczestników turnieju. – Doktor Marcin Popieluch jest trenerem piłki nożnej z licencją UEFA A specjalizującym się w przygotowaniu motorycznym piłkarzy. Pracował z piłkarzami klubów takich jak: Polonia Warszawa (ekstraklasa), Jagiellonia Białystok (ekstraklasa), Wisła Płock (ekstraklasa), GKS Tychy (I liga) czy Podbeskidzie Bielsko-Biała (I liga). Jest wieloletnim wykładowcą w Szkole Trenerów PZPN, promotorem ponad 30 prac dyplomowych na kursach UEFA oraz do 2014 roku wykładowcą w Katedrze Anatomii i Biomechaniki w Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie – wylicza Andrzej Kryjom.

W 2006 roku obronił doktorat zajmując się zagadnieniami urazowości stawów. Jest prelegentem na wielu kongresach i konferencjach naukowych krajowych i międzynarodowych z zakresu przygotowania motorycznego i prewencji urazów (kongresy ESSKA w: Amsterdamie 2015, Izmirze 2015, Lionie 2015, Barcelonie 2016). Regularnie współpracuje z „Asystentem Trenera” będąc autorem publikacji ukazujących się od początku powstania czasopisma oraz jest współautorem programu prewencji urazów – CMC’11. Obecnie prowadzi indywidualne zajęcia z gimnastyki ogólnorozwojowej, korektywy i przygotowania motorycznego z piłkarzami w różnym wieku.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz