TP Ostrovia 1909 przegrała w sparingu z Wiwą Goszcz aż 1:7. Potężnie osłabiony zespół, którego większość kadry była złożona z nastolatków, nie udźwignęła starcia z dużo bardziej doświadczonymi piłkarzami Wiwy, choć pierwsza połowa pozwalała myśleć o korzystnym wyniku.
Ostrovia 1909 była równie mocno osłabiona, co tydzień temu, kiedy zabrakło dziewięciu podstawowych zawodników. Nie może więc dziwić bardzo zły wynik. Porażka 1:7 to efekt kiepskiej postawy zespołu szczególnie w drugiej połowie. Pierwsze 45 minut było dobre w wykonaniu nastolatków, którzy muszą ratować seniorską drużynę, kiedy ta jest zdziesiątkowana kontuzjami.
Po chorobie do składu wrócił Damian Błaszczyk, ale – jak powiedział – doświadczenie kilku graczy z długim stażem na piłkarskich boiskach to zbyt mało, by zagrać równe 90 minut nawet w sparingu.
TP Ostrovia 1909 – Wiwa Goszcz 1:7
Michał Giecz
ZOBACZ TEŻ: Równi w lidze – równi w sparingu
Lekcja futbolu. …a czy czasem Pan Adrian Dąbrowski #9 nie był niegdyś waszym NAJSKUTECZNIEJSZYM zawodnikiem.
wstyd
A prezes Kwiecień tyle opowiada o zdolnej młodzieży gdzie ona jest się pytam
To po co wam taki sparing ,jak tylko młodzież się dołuje takim wynikiem , dramat
Niewiem jakie słowa byłyby tutaj dobrym określeniem ale jedno wiem ze prezes jego zastępca powinni jyz dawno zrezygnować odkąd ovia spadła z 2ligi idzie na dno pod ich rządami a opowiadanie o zdolnej młodzieży i dotowanie tego setkami tysięcy złotych o ile pamietam 140tys na 1półrocze to wywalanie pieniędzy na pseudo prezesów bo szkolenia niestety tutaj nie widać ,kilka Akademi piłkarskich i nie można uzbierać 20 uzdolnionych młodych ludzi w 70tys mieście poprostu tym prezesom już dziękujemy
Mlodzierz jest zdolna ale w druzynie seniorow moze zagrac 2lub 3 tu niestety proporcje zostaly mocno zachwiane jesli chodzi o szkolenie to przez ta absurdalna sytuacje nie odbierajmy mlodym umiejetnosci a wszystkim trenerom OVII ich ciezkiej pracy
Za Parowozownie gnój przerzucać.
To są jakieś jaja