DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Jamróg i Kurtz nie do złapania. Druga przegrana Arged Malesy Ostrów!

Mecz Aregd Malesy w Rybniku bez wątpienia uchodził za hit 3. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi. Spotkanie dwóch czołowych drużyn tego poziomu rozgrywek nie zawiódł. Niestety, kibice z Ostrowa Wielkopolskiego nie mają zbyt wielu powodów do radości, ponieważ zespół prowadzony przez Mariusza Staszewskiego uległ rywalowi 51:39. Dla gości nieuchwytni byli liderzy rybnickiej drużyny, czyli Brady Kurtz i Jakub Jamróg.

Ostrowianie pojechali na Śląsk z nadziejami na dobry wynik, ponieważ ostatnie mecze w Rybniku wygrywali. Przed trwającym sezonem jednak obie ekipy zmieniły swoje składy, chcąc liczyć się w walce o PGE Ekstraligę. W sobotę żużlowców przywitała piękna, słoneczna pogoda i bardzo twardy tor, na którym od samego początku lepiej radzili sobie gospodarze, przede wszystkim Brady Kurtz i Jakub Jamróg, którzy nie przegrywali biegów. Ten drugi w pierwszej gonitwie popełnił błąd, ale w kolejnych był już nieuchwytny.

W zespole gości brakowało tym razem prawdziwego lidera, który wygrywałby biegi. Młodzieżowy zwyciężył Sebastian Szostak, pojedyncze Chris Holder i Tobiasz Musielak, ale na ROW Rybnik to było zdecydowanie za mało. Tym bardziej, że kolejny słaby mecz zaliczył Wiktor Jasiński. Tym razem zawiedli także Gleb Czugunow oraz Frederik Jakobsen. – Czułem się dobrze. Po kontuzji nie ma śladu. Przez całe zawody jednak nie mogłem skleić się z tym torem – mówił na antenie Canal+ Rosjanin z polskim paszportem.

Dla Arged Malesy Ostrów to druga przegrana w sezonie. Na inaugurację przegrali w Bydgoszczy, następnie pokonali na własnym torze Wybrzeże Gdańsk, a teraz ulegli rybniczanom. 10 maja kolejny domowe spotkanie. Na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim pojawi się Stal Rzeszów z Nickim Pedersenem w składzie.

Innpro ROW Rybnik – 51 pkt.
9. Rohan Tungate – 10+1 (3,2*,1,3,1)
10. Brady Kurtz – 15 (3,3,3,3,3)
11. Jakub Jamróg – 12 (0,3,3,3,3)
12. Norick Bloedorn – 3+1 (2*,0,0,1)
13. Grzegorz Walasek – 9+1 (3,2,2,0,2*)
14. Maksym Borowiak – 0 (0,0,-)
15. Kacper Tkocz – 2 (2,0,0)
16. Paweł Trześniewski – 0 (0)

Arged Malesa Ostrów – 39 pkt.
1. Chris Holder – 10+1 (2,3,2,2,1*,0)
2. Wiktor Jasiński – 1 (0,1,0,-,-)
3. Tobiasz Musielak – 10+1 (1*,2,3,2,0,2)
4. Frederik Jakobsen – 3+2 (1*,1*,1,0,-)
5. Gleb Czugunow – 5+1 (1,1,2,1*)
6. Sebastian Szostak – 9+1 (3,2,1*,2,1)
7. Gracjan Szostak – 1 (1,0,-)
8. Tobiasz Potasznik – NS

Napisz do autora

Komentarze (7)
  • O
    ostrowianin

    sobota, 27 kwietnia, 2024

    Brawo Rybnik, lać te miernoty. A Jasiński i Gracjan to jakaś parodia żużlowców.

    Odpowiedz
  • Znawca żużela

    niedziela, 28 kwietnia, 2024

    Mam nadzieję że po tych dwóch meczach wyjazdowych większość kibiców zrozumie że ten skład to co najwyżej 5 miejsce w lidze…Ktoś napompował balon który pękł już w Bydgoszczy gdzie pojechali jak łajzy i po raz drugi w Rybniku🤣

    Odpowiedz
    • J
      Jan

      poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

      Zespół słaby bez zebny!!!a Oliwier jedzie z zębem w każdym zespole, pozbyto się prawie wszystkich walczaków i jest lipa!!!😥🥲🥲

      Odpowiedz
    • BB
      Barry Briggs

      poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

      Przecież prezes dekarz wam powie że walczymy o extralige hehe tylko z czym wchodzić do tej extraligi znowu? Żeby tam wszystkie mecze przegrać ??? Stary emeryt sportowy Walasek ich załatwił ….. i jeszcze Garcarek sponsoruje go czyli konkurencję szok gdzie tu jest wogole sport,?

      Odpowiedz
  • M
    myślący

    poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

    Ktoś mi wytłumaczy po co na szkółkę żużlową idą pieniądze z miasta? Przecież to jest jedna wielka żenada, żeby wszędzie gadać jaką to mamy wspaniałą szkółkę, a jeździmy jednym juniorem, który robi jakiś tam wynik. Reszta już się rozjechała po Polsce. Wspaniale. Logika ogromna. Szkoda, że ta zabawa za pieniądze podatników.

    Odpowiedz
    • 0
      0pi

      czwartek, 2 maja, 2024

      Kiedy jakaś informacja odnośnie przyszłości trenera Staszewskiego? Niektóre kluby już zabezpieczają swoje sprawy na kilka lat naprzód, aby panował spokój i było wszystko pod kontrolą. Dlaczego pan Staszewski, wielokrotny reprezentant jak i trener Ostrowskiej drużyny nie podpisze dwuletniej umowy z klubem? Jego pobyt tutaj jest zależny od wyników? Wolałbym aby został na kilka najbliższych lat, ponieważ ma wizję i konsekwentnie, jednak z podknieciami ją wypełni.

      Odpowiedz
  • B
    becks'a

    czwartek, 2 maja, 2024

    Ile ja zbluzgałem Staszewskiego, ile razy sie modliłem żeby juz nie straszył tylko odszedł to nie policzę. Ale jak zobaczyłem skład na ten sezon to pierwszy raz od 40lat miałem wrażenie że chcemy jeździć w elidze. Jak oddał podstawowego młodzika to znowu mnie noga swędzi. Tyle z marzeń

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz