DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Jak "śmierdzący problem w przyjaznym Ostrowie" rozwiązuje i dalej chce rozwiązać RZZO?

Powracamy do tematu smrodu wydobywającego się z ostrowskiego wysypiska śmieci. Kilka dni temu mieszkańcy Osiedla Zacisze Zębców zebrali się przy jednym ze skrzyżowań i protestowali, aby po raz kolejny zwrócić uwagę władz miasta na nieustający problem, który utrudnia życie. Na terenie całego osiedla rozwieszono też ponad 100 banerów i plakatów z napisem „Śmierdzący problem w przyjaznym Ostrowie”, które mają zwracać uwagę na niekomfortowe warunki w tej części miasta.

Zapytaliśmy prezesa Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Ostrowie Wielkopolskim Andrzeja Strykowskiego, co sądzi o akcji mieszkańców i jakie kroki spółka podjęła, aby zmniejszyć uciążliwy fetor, który nie daje żyć na Zębcowie. – Nad rozwiązaniem tego problemu pracujemy cały czas. W ubiegłym roku odbyło się spotkanie z Radą OSiedla Zębców Zacisze, na którym zgłoszono szereg postulatów. Następnie zrealizowaliśmy wszystkie obietnice. Zawsze mówiłem i będę to podkreślał, że mówimy o działania, które ograniczają odory. Całkowicie zlikwidować odorów się nie da, jeżeli mówimy o zakładzie zagospodarowania odpadów – wyjaśnia Andrzej Strykowski, prezes RZZO.

CZYTAJ: Władze miasta chcą zaciągnąć kredyt na 110 mln zł. Co chcą sfinansować z tych pieniędzy?

Jak zapewnia, zmniejszono liczbę przyjmowanych odpadów. Rozpoczęto to robić w 2019 roku i kontynuuje się w obecnym. Podobnie ma być w 2021 roku, ale z zastrzeżeniem, że należy patrzeć też na sferę finansową spółki. Śmieci nie są już transportowane z gmin powiatów ostrzeszowskiego oraz z Milicza i Krotoszyna. – Jeśli chodzi o dezodoryzację, staramy się na bieżąco ją kontynuować i szukać coraz lepszych środków – dodaje.

Do końca sierpnia ma się odbyć kolejne spotkanie z mieszkańcami. Tym razem zainicjowane przez posła Lewicy Wiesława Szczepańskiego. Na początku sierpnia przyszli do niego mieszkańcy Osiedla Zacisze Zębców z prośbą o pomoc w sprawie walki z fetorem.

Napisz do autora

Komentarze (23)
  • Q
    Qwer

    środa, 19 sierpnia, 2020

    Strykowski powinien z hukiem wylecieć z RZZO i MZO to już są jakieś jaja! Za co ten typ ma tyle kasy? Za to, że ma w dupie ludzi? Fakt ale co miesiąc kasa wpływa Andrzejowi i wszystko w temacie!

    Odpowiedz
  • O
    Oburzony

    środa, 19 sierpnia, 2020

    No cóż, szału te rozwiązania nie przynoszą, ale kogo to obchodzi. Stawki trzeba podnieść i ma tym się skupiamy.

    Odpowiedz
  • ZC
    Zębców City

    środa, 19 sierpnia, 2020

    Z tym smrodem na Zębcowie to jest tak, jak z dziewczyną w swetrze na bilbordzie w środku lata. Temat mocno podgrzewaany politycznie. Jednym śmierdzi, drugim nie. A mało kto pamięta, że RZZO na Zębcowie to pomysł Jarka Urbaniaka i jego ferajny. Wcale im się nie dziwię, że dziś nie chcą za to beknąć i próbują ożenić smrody z Klimkową. 😀

    Odpowiedz
  • Z
    zniesmaczony

    środa, 19 sierpnia, 2020

    Prezes słusznie zauważył, że mówimy o działaniach. Zamiast mówić lepiej byłoby działać.

    Odpowiedz
  • M
    Marcin

    czwartek, 20 sierpnia, 2020

    Jak pan prezes słusznie zauważył – liczy się wynik finansowy spółki. Za takie wynagrodzenie też miałbym tak szyderczy uśmiech. Mam tylko jedno pytanie – po co sporządzacie te wszystkie raporty o oddziaływaniu z których wynika, że będzie super, bez smrodu, normalnie łąka z kwiatami?

    Odpowiedz
  • M
    mieszkaniec

    czwartek, 20 sierpnia, 2020

    W słowa prezesa nie należy wierzyć bo porusza tylko to mu pasuje.
    Na spotkaniu z mieszkańcami prezes i Pani Prezydent zobowiązali się między innymi do :
    zmniejszenia napływu śmieci o 30 % ( nie o 12%)
    wykonania aktualnego badania oddziaływania RZZO na środowisko ( poprzednie było wykonane przy dużo mniejszym napływa śmieci)
    przeprowadzenia przez niezależną firmę kontroli procesu segregowania śmieci aby ustalić ska wydobywa się ten przepotężny smród ( bo oczywiście prezes nie potrafił wytłumaczyć dlaczego tak śmierdzi ) i doprowadzić do usunięcia problemu .
    skierowanie części śmieci na wysypisko w gminie Sieroszewice .
    jak widać żadnego postulatu w pełni nie spełniono a prezes nadal bierze wypasioną pensje z naszej kasy
    jedyne czym się wykazano to podniesienie rzędnych o 5 metrów ( by wysypisko jest już pełne i zgodnie z pierwotnym założeniem należało by je zamknąć ) o czym na spotkani z mieszkańcami nie wspomniano ani słowem

    Odpowiedz
  • M
    Marcin

    czwartek, 20 sierpnia, 2020

    Ps – na Wrocławskiej właśnie śmierdzi

    Odpowiedz
  • M
    Miss

    czwartek, 20 sierpnia, 2020

    A gdzie można zobaczyć wynik audytu, który prezes oraz Pani prezydent obiecali na spotkaniu z mieszkańcami że zostanie przeprowadzony?

    Odpowiedz
  • M
    Mr

    czwartek, 20 sierpnia, 2020

    A dlaczego mieszkańcy miasta mają płacić więcej niż mieszkańcy innych miast? Tłumaczą się że cena wzrośnie przez koszty transportu. To z Ostrowa do Ostrowa jest droższy transport niż z miejscowości oddalonych np o 30km?

    Odpowiedz
  • T
    Tut

    czwartek, 20 sierpnia, 2020

    Kazdy wie gdzie sie budowal. Wyspisko Jest od lat ludzie maja prace a pajaca smierdzi zal

    Odpowiedz
  • M
    Mała

    czwartek, 20 sierpnia, 2020

    Nie chodzi o trasę tylko o to że śmieci wozi MZO lub KOSZ
    A Pan Strykowski jest prezesem MZO i RZZO
    Jeden drugiemu wozi i dwie spółki zarabiają
    A my zapłacimy.
    W dzisiejszych czasach na śmieciach się zarabia
    BDB ZARABIA

    Odpowiedz
  • M
    Mm

    piątek, 21 sierpnia, 2020

    jeżeli ktoś nie wie o jaki smród chodzi to zapraszam w około godziny 20 w okolice Szkoły Podstawowej nr 6 od dwóch dni mamy południowy wiatr , smród jest tak wielki że aż w oczy gryzie .

    Odpowiedz
  • OO
    ODWIEDZAJĄCY OSTROWIAK

    wtorek, 25 sierpnia, 2020

    PRZYJAZNY OSTRÓW. Brawo! Zastanawiam sie dla kogo, bo chyba nie dla wszystkich mieszkańców. Widać,że wydaje sie pieniadze na niezbyt potrzebne inwestycje typu „chodniki” przy straszących kamienicach na ul Wiosny Ludów czy wymiana na deptaku-po co to komu? Byłem niedawno w Ostrowie/to moje rodzinne miasto / i przebywałem w okolicach”sMIERDZĄCEGO ” PROBLEMU. NIE DZIWIE SIE OKOLICZNYM MIESZKAŃCOM,ŻE JEST TO DUŻY PROBLEM. SMRÓD WYDOBYWAJĄCY SIE Z OKOLICZNEGO WYSYPISKA ŚMIECI NIE DO WYTRZYMANIA. WŁADZE OSTROWA POWINNY NA TYDZIEŃ WYJECHAĆ NA „BIWAK -WYSTARCZY DO POBLISKIEGO-ZAŚMIECONEGO LASKU W OKOLICACH UL.OSIEDLOWEJ I POWDYCHAĆ TE ŚMIERDZĄCE POWIETRZE MOŻE WTEDY COS IM ZAŚWITA W GŁOWACH I WRESZCIE PODEJMĄ ODPOWIEDNIE DECYZJE O ZAMKNIECIU TEGO ŚMIERDZĄCEGO WYSYPISKA. /

    Odpowiedz
  • GA
    Gal anonim

    wtorek, 25 sierpnia, 2020

    Smród jeszcze raz smród…. że jeszcze nikt nie wpadł na pomysł żeby zebrać się przy bramie wjazdowej i zablokować wjazd smieciarka innych firm tj Eko , jartex itd . Albo wszystkim . Mieszkam tu od kilku miesięcy i naprawdę mam dość tego fetoru . Godzina 20,00 każdego dnia jest nie do wytrzymania . Zablokować wjazd to jest myśl!!

    Odpowiedz
  • Q
    Q

    wtorek, 25 sierpnia, 2020

    Q

    Odpowiedz
  • B
    Blue

    środa, 26 sierpnia, 2020

    Smród jest spowodowany dlatego że otwarto wysypisko które zasypano w 1996 roku.Zrobiono odkrywke bo nie mają już gdzie pakować tych śmieci.Wina jest tych władz że od 2000r nie robiła nic w tym temacie gdyby już wtedy zaczęto budowę spalarni wszyscy bylibyśmy zadowoleni A tak musimy się że śmieciami martwić sami i jeszcze drogo za nie płacić gdzie ten co nic nie robi bierze miesięcznie fortunę.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz