Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Właśnie poznaliśmy nieoficjalną opinię biegłego dotyczącą możliwej przyczyny pojawienia się ognia w budynku. – Opinia w przedmiotowej sprawie nie została jeszcze sporządzona. Biegły obecny na oględzinach, wstępnie wskazywał możliwość powstania ognia w wyniku zwarcia instalacji. Na końcową konkluzję trzeba jednak poczekać do momentu wpłynięcia opinii – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Do pożaru budynku, w którym mieściły się m.in. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Krotoszynie, hufiec ZHP, szkoła muzyczna i Warsztat Terapii Zajęciowej doszło 14 lipca. Z ogniem, który objął 1600 metrów kwadratowych powierzchni, walczyło 235 strażaków, 55 wozów gaśniczych, a akcja trwała 31 godzin.
– Straciliśmy sporo instrumentów, całkiem nowych. Kilka ocalało, ale muszą zostać oddane w ręce fachowców, żeby zobaczyć, czy będą jeszcze sprawne. Dzisiaj wynosimy wszystko, co ocalało. Pomoc zaoferowała nam Szkoła Podstawowa nr 5, gdzie będziemy mogli się tymczasowo przenieść – powiedział nam po pierwszych oględzinach dyrektor szkoły muzycznej Marek Olejnik.
>> Jesteśmy też na Facebooku. Polub nasz fanpage! <<
Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał opinię, że budynek nie nadaje się do użytkowania. O tym, czy zostanie wyremontowany, zdecyduje właściciel. Władze powiatu musiały szybko znaleźć zastępczą siedzibę dla PCPR-u, która znajduje się obecnie w Ośrodku Interwencji Kryzysowej na Osiedlu Sikorskiego 7 (budynek żłobka). Tam też przeniesiono Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Niedługo placówka miała zostać przeniesiona do nowego budynku przy ul. Floriańskiej, który nie został jeszcze oddany do użytku.
WSZYSTKO, CO MUSISZ WIEDZIEĆ O POŻARZE W KROTOSZYNIE:
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz