DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Wkraczamy w drugi miesiąc rozgrywek, a co za tym idzie, warto przyjrzeć się, jak wypadł pierwszy, a jednym ze zwycięzców sierpnia niewątpliwie była Centra Ostrów Wielkopolski, która uplasowała się po sześciu meczach na 4. miejscu w ligowej tabeli. To drugi najlepszy wynik w IV lidze zaraz po wiceliderze Pogoni Nowe Skalmierzyce.
Piłkarze Centry podkreślają, że choć od pierwszego spotkania wszystko dobrze się układa i można być zadowolonym, to do euforii daleko. Do każdego meczu przygotowują się tak samo i wychodzą na boisko z tym samym nastawieniem, aby walczyć o komplet punktów. Ale jak pokazała liga, nie jest o to łatwo, bo zespoły prezentują bardzo wyrównany poziom i nawet rywale z dołu tabeli potrafią sprawić problemy.
Mimo dobrej postawy i czterech zwycięstw, czkawką podopiecznym Mariusza Posadzego odbija się spotkanie z Iskrą Szydłowo, które przegrali 1:2. – Jeśli byśmy zwyciężyli, a mieliśmy ku temu okazję, to myślę, że byłoby jeszcze lepiej. Ale uważam, że na tę chwilę nie jest źle – mówi Łukasz Grabowski, piłkarz Centry Ostrów Wielkopolski. – Jak na początek ligi jest to dobry wynik. Jesteśmy w czubie tabeli i oby tak dalej – dodaje kapitan Jakub Michalski.
ZOBACZ WIDEO: Kibicowska grafika na ulicach Ostrowa Wielkopolskiego. Komu to służy?
Klub podąża utartą ścieżką, aby stawiać na doświadczenie i młodzież jednocześnie. Do tej pierwszej grupy, oprócz znanego już trzonu drużyny, dołączył Łukasz Grabowski, który wcześniej występował m.in. w KS-ie Opatówek, a wśród wychowanków trzeci sezon rozgrywa Tomasz Krakowiak. – Zaczynałem jeszcze w III lidze i myślę, że jestem już wczuty w zespół i myślę, że wszystko przebiega dobrze – wyjaśnia Krakowiak.
Kolejne ligowe wyzwanie Centry przed własną publicznością w najbliższą sobotę o godz. 12.00. Rywalem zespołu z Ostrowa będzie 10. w tabeli Obra Kościan.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz