Tysiąc złotych- za taką kwotę Tomasz Polaszczyk w ramach WOŚP wylicytował możliwość spotkania się z prezydentem Kalisza przy stole tenisowym. Zwycięzcą pojedynku okazał się Grzegorz Sapiński, który podkreślał jednak, że tak naprawdę zwycięska jest znakomita postawa pana Tomasza Polaszczyka, wspierającego charytatywne cele WOŚP-u.
Jednym z przedmiotów licytowanych podczas kaliskiego finału WOŚP był mecz tenisa stołowego z prezydentem Miasta Kalisza. Pan Tomasz Polaszczyk za grę z włodarzem miasta wpłacił 1000 zł na cele 25. finału Orkiestry.
W hali Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji przy ul. Łódzkiej spotkali się w niedzielę prezydent Grzegorz Sapiński i Tomasz Polaszczyk, zwycięzca licytacji.
Zawodnicy rozegrali trzy sety do 11 punktów. Sędziował Mirosław Przybyła, dyrektor OSRiR-u, reprezentujący kaliski sztab WOŚP.
Zwyciężył prezydent Sapiński, który podkreślał jednak, że tak naprawdę zwycięska jest znakomita postawa pana Tomasza Polaszczyka, wspierającego charytatywne cele WOŚP-u.
Tomasz Polaszczyk otrzymał od prezydenta pamiątkowy puchar wraz z podziękowaniem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zwycięzca licytacji dziękując za wspólny mecz, zaznaczył – Zwycięzcy to ci, którzy korzystają z dobrodziejstw Wielkiej Orkiestry. Im należą się brawa.
źródło:kalisz.pl