DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

W poniedziałek zawyją syreny. Oddadzą cześć powstańcom

1 sierpnia minie 78 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego. W godzinę „W”, dokładnie o 17:00, przez minutę w mieście będą włączone syreny alarmowe dla uczczenia pamięci tych, którzy zginęli za wolność stolicy i jednocześnie niepodległość Polski.

Uroczystości i złożenie kwiatów odbędą się pod okolicznościową tablicą na ścianie kościoła pw. św. Antoniego Padewskiego w Ostrowie Wielkopolskim.

Napisz do autora

Komentarze (7)
  • S
    Staszek

    niedziela, 31 lipca, 2022

    A może zrezygnować z syren ,tak jak zrobił to prezydent Poznania ze względu na pobyt uchodźców z Ukrainy i złe dla nich skojarzenia z syrenami ?
    Nikt na tym nie ucierpi.

    Odpowiedz
  • O
    Ostrowianka

    niedziela, 31 lipca, 2022

    Są tu i zdążyłi się przyzwyczaić i na pewno im syreny nie będą przeszkadzać ,pracują u nas na bloku Ukraińcy remontują gdzie są Ukraińcy i helikopter ze szpitala też nie boją się ciekawi byli co to ,dowiedzieli też się że u nas są w szpitalu ukraińscy i lekarze ,pielęgniarki i położne , a oni muszą żyć naszym życiem .

    Odpowiedz
  • ,,,.,.

    niedziela, 31 lipca, 2022

    Ukraińcy do roboty, a nie na solarium i do marketu po whisky

    Odpowiedz
  • O
    Oskar

    poniedziałek, 1 sierpnia, 2022

    Czyli 10 kwietnia byłaby trauma dla uchodźców, a 1 sierpnia już nie ma traumy. Szybko minęła, nie ma co

    Odpowiedz
  • JB
    Józwa Butrym

    wtorek, 2 sierpnia, 2022

    Dlaczego nasze rocznice mamy podporządkować uchodźcom. Wiadomo, że przeszli traumę, ale są to ludzie rozumni, więc nie skojarzą tych syren z nalotem. W końcu to oni są u nas, a nie my u nich. Idąc tym tropem można powiedzieć, że za chwilę nie wolno będzie popatrzeć na Ukraińca, bo może mu się to z czymś złym skojarzy. Tak wiele im pomagamy i będziemy pomagać, ale nie idźmy w skrajność. Nasze święta są naszymi świętami i powinniśmy je celebrować tak jak dotychczas.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz