Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Jak podaje portal kalisz.24.info, dzisiaj około godziny 12.00 w Wolicy pod Kaliszem doszło do uprowadzenia rodzicielskiego. 3-letnia Helenka Muszyńska została wyrwana z rąk matki podczas spaceru. Dziewczynka miała na sobie różową kurtkę z czarnym zamkiem, cienką czarną czapeczkę z kwiecistymi wzorami, beżowo-brązowe spodenki i ciemne – szare wiązane buty.
Skontaktowaliśmy sie z matką dziewczynki, która natychmiast zgłosiła sprawę na policję. Po spacerze, weszłyśmy na parking przy ścieżce zdrowia, Helenkę niosłam na baranach. Jak ją postawilam na ziemi przy samochodzie, to zobaczyłam Bartosza biegnącego w moją stronę. Złapałam dziecko i chciałam uciec, nie zdążyłam, bo z boku dwóch „karków” do mnie dopadło. Podcięli mi nogi, chciałam ratować Helenkę, trzymałam ją. Szarpali mnie i wyrwali mi dziecko. Wsiedli do samochodu, udało mi się dobiec i złapać za środek samochodu, ciągnęli mnie za samochodem przez kilka metrów – opowiada matka dziewczynki.
Niewykluczone, że mężczyzna, który jest ojcem 3-latki i mężem kobiety, kieruje się w stronę Austrii, gdzie obecnie mieszka. Z informacji uzyskanych od matki dziewczynki wiemy, że ojciec dziecka jest niebezpieczny i agresywny. Ma prawa rodzicielskie, ale para jest w trakcie rozwodu i kobieta w pozwie wniosła o odebranie mu prawa do opieki.
Kobieta apeluje o pomoc w uratowaniu dziecka, obecnie przebywa na kaliskiej komendzie policji i jest przesłuchiwana.
– Wyjaśniamy całą sytuację, matka dziewczynki została przesłuchana, próbujemy ustalić miejsce, gdzie aktualnie przebywa zarówno trzylatka, jak i ojciec dziecka, w tym zakresie współpracujemy z innymi służbami. Od ojca dziecka otrzymaliśmy informację mailową, że przebywa ono pod jego opieką – informuje st. asp. Anna Jaworka-Wojnowicz, oficer prasowa Komendy Policji w Kaliszu.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Żyjemy w takim kraju gdzie to matka zazwyczaj w procesie rozwodowym ma przyznawane dziecko do opieki. Tymczasem czy to aby na pewno zawsze jest właściwa decyzja? Śmiem wątpić. Czując bezradność wobec tak działającego systemu sądowniczego i mając poczucie niesprawiedliwości nie jest dla mnie czymś dziwnym, że ludzie pod wpływem bardzo dużych emocji ubiegają się do takich czynów. Oczywiście nie znam tej konkretnej sytuacji ale proszę zauważyć, że społeczeństwo zawsze opowiada się za „słabszym” z góry zakładając że matka jest krystaliczna i że z nią dziecku będzie najlepiej. Tymczasem choć może nie widać ojciec też ma emocje, a dziecko potrzebuje opieki obojga rodziców. Będąc z jednym zawsze dozna jakichś braków czy to będzie mieszkało z matką czy z ojcem. Zachęcam do refleksji nad tym tematem zanim ktoś zacznie oceniać ojca w tej sytuacji. Pozdrawiam
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Niebezpieczne i agresywne to są kobiety. Najpierw grają rolę kochanej później ukazują prawdziwe „Ja”. Kiedy facet już ma dość spełniania ich zachcianek to dostaje kopa w tyłek, a sądy przyznają „pokrzywdzonym przez los kobietom” prawa do opieki nad dzieckiem.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Niestety ale w niektórych przypadkach to prawda, że kobiety są więcej agresywne i niebezpieczne niż mężczyźni . Niektóre udają milosc do dziecka i męża dla własnej korzyści, są wyrafinowane, chodzi im tylko o kasę. Przykre ale to w niektórych przypadkach prawda.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Myślisz że to ojciec powinien sprawować opiekę nad dzieckiem 3 letnim?
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Skrzywdzony prze los to zostałeś ty 😉
poniedziałek, 14 listopada, 2022
nigdy żaden ojciec nie da tego co matka!
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Uważam ze jeśli ojciec naraża córkę na taki stres to świadczy o nim jakim jest człowiekiem. Żaden szanujący się ojciec nawet będący w konflikcie z matka nie naraziłby dziecka na taka traumę.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Dlaczego Nie??
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Jakbyś nie wiedział to ten facet znęcał się nad była partnerką bił ją itp więc w tej konkretnej sytuacji nie dziwię się ze sąd uznał ze lepiej będzie jak dziecko będzie pod opieką matki. Jak widać po jego zachowaniu jest nie obliczalny i potrafi się posunąć do wyszarpywania dziecka siłą z rąk matki. Jaki ojciec tak robi? Wystarczy iść do sądu aby sąd ustalil widzenia a jeśli kobieta by utrudniała to się dzwoni na policję pokazuje wyrok że sąd zasądził widzenia i normalnie kobieta musi wydać dzieciaka.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Co za bzdety. Facet się nad nią znęcał pacanie jeden. Kto by komuś takiemu w dupe nie kopnął
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Najgorsze jest w takiej sytuacji to,że matki często oczerniają ojca i mówią dzieciom,że ich nie kocha.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Najgorsze Ci można zrobić to wciągnąć w porachunki dorosłych niewinne dziecko.Ma tka jak i ojciec kochają tak samo ,ale przeważnie to kobiety ucinają kontak dziecka z ojcem a być tak nie powinno.Czasem ojciec okazuje się być lepszą matka i ojcem niż rodzona matka .
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Słyszałem że schował się w chińskiej rakiecie wystrzelono ją rano w kierunku księżyca.W porwaniu sądząc po rysopisach sprawców brali udział orkowie na zlecenie Saurona.Madka usiłowała odzyskać swoją własność udając się po pomoc do strażników Teksasu o… przepraszam nie wiem kto ściga przestępców. Proponuję zmienić nazwę tego tworu zamieszkiwanego w większości przez Polaków na coś związanego z matriarchatem i pedofilią socjalną.Nie wiem po co publikować takie rzeczy skoro po pierwsze w tym kraju nie ma szans na uczciwy proces…urodzone tutaj dziecko traci prawo do obojga rodziców lub jest ofiarą różnych innych zdarzeń losowych.Po drugie jeżeli oboje rodziców ma prawa rodzicielskie to jakim cudem któreś może porwać dziecko.Po trzecie wstyd mi że czasem trafiam na takie newsy bo trzeba być intelektualnym kaleką żeby to publikować bo gdyby tego kogoś cechowała jakakolwiek wiedza na temat takich zdarzeń to powinien wiedzieć że najpierw gestapo zatrzymuję rodzica tworząc dziecku traumę na całe życie bo to najego oczkach przecież a na koniec sąd uniewinnia najczęściej ojca dziecka.Tylko są rzeczy których odkręcić się już nie da
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Nie znam rodziców tego dziecka, trudno się opowiedzieć za którąś strona, ale znając życie i różne sytuacje, śmiem twierdzić, że kobiety, jak i mężczyźni potrafią być dobrymi rodzicami, ale także i oprawcami. Trudno wyrokować, ojciec ma takie same uczucia jak matka i sądzę, że może kochać swoje dziecko, nawet bardziej od matki.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Bardzo ciekawy, choć nieprawdziwy w treści komentarz. Ojcowie bardzo rzadko wnioskują o opiekę nad dzieckiem. W większości przypadków taki wniosek powstaje, gdy ojciec ma płacić alimenty. Poza tym usprawiedliwianie przemocy wobec dzieci powinno skutkować już ograniczeniem prawa do kontaktów. Pan właśnie to zrobił i bardzo bym chciała, gdyby to mógł być dowód w pana sprawie.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Walczyły kobiety o równouprawnienia?więc je mamy.
Dziwnie zabrzmiała ta pani wypowiedz..”myślisz, że ojciec…”
Jestem matką i myślę, że ojciec jest w równym stopniu Rodzicem!!! Prawo pozwala tak matce, jak ojcu wziąć urlop macierzyński.
Więc jestem pewna, że ojciec może zająć się nie tylko trzylatkiem ale też noworodkiem.
Może pytanie nie było do mnie ale nie potrafiłam się powstrzymać przed wyrażeniem mojej opinii
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Hahaha
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Widać że cię wykopała .Mądra kobieta.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Ojciec który ma na celu dobro dziecka nigdy nie porwie dziecka, bo będzie miał świadomość że takie traumatyczne przeżycie będzie dla dziecka i jego emocji ogromnym obciążeniem, niosących za sobą skutek na całe życie.
Ojciec który traktuje dziecko przedmiotowo i siłą odbiera matce jak swoją własność, nigdy nie będzie dobrym ojcem ponieważ swoje dobro stawia ponad dobro dziecka.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
W niektórych !
poniedziałek, 14 listopada, 2022
W niektórych !
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Jakoś nie wygląda mi ten ojciec na słabszego jeżeli do głowy przychodzi mu porwanie dziecka z pomocą 2 karków. Raczej jest porąbany.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Chyba ta sytuacja jest tak jasna jak słońce i w niej znajduje się odpowiedź dlaczego ojciec nie powinien być z tym dzieckiem i nie chodzi o zeznania matki o to, że jest agresywny tylko o jego własne czyny które idealnie obrazują to jakim jest człowiekiem. Jeśli nie ma sobie nic do zarzucenia to każdy normalny człowiek czeka do procesu i tam sąd sprawiedliwie osądza czy może siw widywać i mieć opiekę nad dzieckiem czy nie. Jego właśnie czyny idealnie pokazują jak bardzo niezwrównoważony jest skoro myśli, ze to dobry śledzić z dwoma łebkami jego żonę i córkę i wyrwać córkę z matki rąk i wywieść ja gdzieś, z daleka od całej rodziny, do obcego kraju. Widać, ze nie ma na celu dobra dziecka tylko swoje własne albo żeby zrobić wszystkim na złość kosztem dziecka. Nie trzeba słuchać komentarzy matki o agresji. Wystarczy wyczytać tego człowieka czyny. Czyny mówią same za siebie.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Popieram.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Dokładnie tak jak Pani pisze. To co przeżywa to dziecko i jak to wpłynie na jej przyszłości jest nieodwracalne już. A gdyby ojciec myślał o dziecku to nigdy by do tego nie dopuścił.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Nie da ci ojciec, nie da ci matka tego co da Ci może sąsiadka. Pozdrowienia dla sąsiadki Justyny.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Przecież on został prawomocnie skazany za znęcanie się. Dokonał bandyckiego porwania. To nad czym ty się chcesz zastanawiać. I nie pisz proszę, że został do tego zmuszony. Żaden ojciec kierujący się dobrem dziecka nie robi takich rzeczy.
poniedziałek, 14 listopada, 2022
Nie nam oceniać czy dobrze zrobił może matka utrudniała kontakt z ojcem i dlatego to zrobił nieraz matka bierze tylko dziecko dla kasy bo się nie chce pracowac i liczą na świadczenia i alimenty I potem narzeka ze wiecznie brakuje a sama nie pracuje
wtorek, 15 listopada, 2022
Wypowiedź była ogólna a nie dotycząca tej konkretnej sytuacji i usprawiedliwiająca ocja. Miała zachęcać do refleksji by pochylić się nad problemem, który istnieje a o którym się nie mówi. W zasadzie mogłem się spodziewać, że padną takie odpowiedzi, wszak pewnie wypowiadały się same kobiety, ot taka solidarność jajników : ) z resztą co tu zachęcać do jakichkolwiek refleksji gdy są problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Pozdrawiam wszystkich kochających rodziców, bez względu na płeć…