Nie żyje jeden z pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Psarach. Doszło tam do tragicznego w skutkach wypadku. Około 60-letni mężczyzna zadławił się podczas jedzenia i niestety mimo udzielonej mu pomocy medycznej zmarł.
Jeden z pensjonariuszy podczas jedzenia zadławił się i stracił przytomność. Pierwszymi osobami, które udzielały mu pomocy był personel medyczny placówki. Wezwano na pomoc karetkę pogotowia. Ostatecznie na miejscu lądował śmigłowiec LPR z lekarzem na pokładzie. Niestety mimo reanimacji pensjonariusz zmarł. – Potwierdzam, że zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Michałkowa został wezwany do miejscowości Psary. Doszło tam do zatrzymania krążenia u około 60-letniego mężczyzny. Niestety reanimacja nie przyniosła skutku – informuje Justyna Sochacka, rzecznik prasowy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Okropna tragedia
Często ludzie starsi Krzysia się jedzeniem w swoich domach mieszkając z rodziną lub sami i też z tego powodu umierają. Nie rozumiem całej tej nagonki na dps w którym doszło do takiego wypadku, których setki wydarzaja się w domach prywatnych osób starszych. Wypadek to wypadek.
Problemy zaczynają się pani Lilko kiedy zaczyna nami kierować strach nie zdrowy rozsadek i do prostych spraw dorabiają swoje ideologie podobnie jak dwie wiodące partie PO p zmianie swojego szefa pana Tuska na prezeskę i PIS zbytnio zawierzając swoiemu prezesowi przez co prawdopodobnie przegrają .