Konferencje prasowe to obowiązek Energa Basket Ligi. Większość klubów transmituje je na żywo. Pomieszczenia VIP także już wpisały się w krajobraz widowisko sportowych. W sobotę jednak te dwa „wydarzenia” zeszły się praktycznie w jednym miejscu. Sala konferencyjna została przedzielona ścianką działową, za którą zwycięstwo świętowali przedstawiciele ostrowskiej drużyny.
CZYTAJ TEŻ: Nieudana pogoń Anwilu. Ważna wygrana BM Stali! [WIDEO]
Przemysław Frasunkiewicz, trener Anwilu Włocławek był pierwszym gościem konferencji, na której dziennikarze z Ostrowa Wielkopolskiego i Włocławka zadawali pytania. Niestety, wszystko przerywało zachowanie gości VIP, co mogą państwo usłyszeć na powyższym materiale wideo.
Tym razem całość zarejestrowała kamera włocławskiego portalu WLC.PL, na którym można usłyszeć jeszcze przed rozpoczęciem konferencji jednego z przedstawicieli BM Stali: „nie ma jedzenia, jest tylko alkohol”. Prowadząca konferencję Katarzyna Berkowska, przepraszając trenera gości, próbowała uspokoić sytuację. Niestety bezskutecznie.
Trener Frasunkiewicz zachował jednak zimną krew i w jak najbardziej profesjonalny sposób starał się merytorycznie odpowiadać na pytania na temat meczu, który trzymał w napięciu do samego końca. Jego zespół odrobił już 15-punktową stratę. Więc szkoda, że po takim spotkaniu Energa Basket Ligi najgłośniej jest o wpadce organizacyjnej ostrowskich działaczy, którzy w tym sezonie mogą pochwalić się naprawdę bardzo dobrze grającym zespołem prowadzonym przez trenera Andrzeja Urbana.
Za całą sytuację na profilach społecznościowych przeprosił prezes BM Stali – Bartosz Karasiński. „Biję się w pierś. Nie powinno to tak wyglądać. Pierwszy i ostatni raz. W imieniu własnym oraz klubu przepraszam, w szczególności trenera Frasunkiewicza oraz klub Anwil Włocławek” – napisał na Twitterze. Niesmak jednak pozostał, a dziennikarze nie otrzymali odpowiednich warunków do pracy.
Nie wiedziałem, że w hali arena jest zoo z wybiegiem dla małp. UUU! AAA!
Ale żenada, no ale gruby hajs z podatków wpadł to się elita bawi.
Ale odjeb…..wiochę…zenada wstyd zrobiliście trzodę
A ja mam pytanie odnośnie komentarza waszego Redaktora. Kto to jest dla niego ten „łysy”? Czy tak wypowiadają się dziennikarze?
Miasto nie powinno sponsorować takiego klubu jak BM SLAM STAL
Panowie Panie to Ostrów…dziwicie się ? Same chłopstwo …
Dostali kasę z Miasta to świętują.
Dorównaliście zuzlowej „elicie”sprzed kilku sezonów … Brawo.. Pani Prezydent nadal chętnie fotki wstawi na fb?? Może kolejna dotacja na „promocję” Miasta?! Hala nie skończona i afera w tle, sponsorzy robią wiochę a prezes i właściciel nie potrafią nad tym zapanować! „duma” Ostrowa….
Co z halą na K1 bo straszna cisza. Pytam.
Ludzie udajecie zdziwionych? Po każdej imprezie koszykarskiej odchodzi chlanie. Po wygranej z radości po przegranej na smutno. Od lat. A kto to jest łysy? Nie widzicie kto na każdym meczu skacze jak małpa i dyryguje klubem kibica? I jest łysy?
Piękna promocja klubu i miasta.
Ale w końcu… Kto bogatemu zabroni
Albo mamy kreta z miną kota s**jącego w sieczkę, który spokojnie mógł tam pójść i przekazać info, albo celówka w stylu nie ważne jak byle było o nas głośno.
No cóż duet Matuszewski Karasiński więc czego się spodziewać?
Bydło i tyle
VIP, jak to dumnie brzmi.
Buraki buraki buraki typowe zachowanie Ostrowiaka
Najbardziej jęczą ci którzy nie zostali zaproszeni do salki VIP 😀 Ludzie, może troszkę wpadka że ścianki z dykty ale nie róbcie takiej spinki tam gdzie nie potrzeba bo nic specjalnego się nie wydarzyło.
Kmioctwo buraczane i absolutny brak profesjonalizmu.
a mnie interesuje ile miasto czyli my mieszkańcy płacący podatki (nie mylić z urzędnikami miejskimi ) wydało (co się wykłada: straciło) na utrzymanie tej hali?
Bez „Łysego i ekipy h… byście mieli dobry basket w Ostrowie więc trzeba czasami wybaczyć a nie podkręcać jeszcze…
Pozdrawiam
Popieram
Co jeśli mi na tym baskecie w ogóle nie zależy, a jak czytam ile kasy na to idzie z podatków to nóż w kieszeni się otwiera, bo za te pieniądze można by zrobić wiele inwestycji dla wszystkich mieszkańców.
A ilu tam gra rodowitych zawodników z Ostrowa. Jak przekłada się funkcjonowanie takiego klubu na kształcenie nowego pokolenia zawodników z Ostrowa?
Zaledwie 3 tys. osób na hali Arena Ostrów, a bałagan większy jak na meczu gdzie jest czasami 50 tys. kibiców…
Wstyd, żenada i paranoja 😉
O matko, ale wiocha!
Najwiecej szczekają ci co na mecze nie chodza tylko w domu przed TV…
Niech żyje nam 100 lat właściciel naszego klubu Arged Bm Stal Pan Paweł Matuszewski. Niech żyje BM Kobylin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!