DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Przez dwa tygodnie gasili greckie pożary. Strażacy wracają do domu

Strażacy z regionu południowej Wielkopolski są już w drodze do Polski. W poniedziałkowy poranek wyjechali z greckiej miejscowości Villa. Do kraju mają wrócić w środę. Mundurowi przez ostatnie dwa tygodnie walczyli z pożarami, które trawiły Półwysep Bałkański.

GFFFV Poland

Dwa tygodnie temu padło hasło: „Prosimy o pomoc”. Polscy strażacy nie zastanawiali się ani chwili. Szybkie przegrupowanie sił i przygotowanie sprzętu. Strażacy z południowej Wielkopolski znaleźli się w grupie 66 mundurowych, którzy wyjechali do Grecji, by pomóc tamtejszym służbom w walce z pożarami.

CZYTAJ: „Zwrócili się do nas z prośbą o pomoc”. Strażacy z regionu jadą gasić płonącą Grecję

To nie były łatwe dwa tygodnie. Temperatura sięgająca ponad 40 stopni w cieniu, wiatr i ogień sprawiały, że strażacy pracowali w ekstremalnych warunkach. Funkcjonariusze m.in. ostrzeszowskiej, krotoszyńskiej i jarocińskiej jednostki działali w promieniu 15 oraz 30 kilometrów od ich bazy, w okolicach miejscowości Vilia. – Strażacy, którzy wracają ze strefy mogą się położyć, odpocząć. Każdy z nas ma tutaj dostęp do sieci więc kontakt z rodziną, najbliższymi jest możliwy – mówił tydzień temu mł. kpt. Łukasz Nowak, oficer prasowy polskich strażaków przebywających na misji w Grecji.

POSŁUCHAJ RELACJI PROSTO Z GRECJI: „Dajemy z siebie wszystko”. Polscy strażacy nieprzerwanie walczą z greckimi pożarami

W poniedziałek po godzinie 6.00 otrzymaliśmy informację, że polscy strażacy opuszczają Grecję: – O godzinie 6:40 czasu lokalnego moduł GFFFV Poland opuścił miejscowość Vilia. Przed nami droga powrotna do Polski. Jedziemy przez Macedonię, Serbie, Węgry, Słowację i Czechy. Planowany przyjazd do Polski w środę koło koło południa.

Według planu polscy strażacy mają dojechać do Katowic. Tam nastąpi rozformowanie i mundurowi udadzą się do swoich lokalnych jednostek na terenie kraju.

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • A
    Alek

    poniedziałek, 31 lipca, 2023

    Szacunek .

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz