DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Pijany awanturnik uderzył ratowniczkę w twarz

Pogotowie ratunkowe i policja zostały wezwane do pijanego mężczyzny leżącego na chodniku przy jednej z ulic w Koźminie Wielkopolskim. Kiedy na miejsce dotarli ratownicy, z 56-latkiem nie było kontaktu. Został przetransportowany do szpitala w Krotoszynie, gdzie trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Tam po przebudzeniu stał się agresywny. Krzyczał, wyzywał i zaczął się awanturować. Lekarka poprosiła o interwencję policję, ale ci po przybyciu na miejsce odmówili zabrania go na komendę. Ich wizyta nie zadziałała uspokajająco na pijanego, który uderzył ratowniczkę medyczną w twarz. Pracownicy szpitala ponownie wezwali funkcjonariuszy, którzy tym razem wrócili na komisariat z pasażerem.

– Do rękoczynu doszło w momencie odłączania kroplówki. Uważamy, że można by uniknąć tej sytuacji, gdyby policjanci przyjeżdżając na SOR pierwszy raz, zabrali mężczyznę na komisariat – mówi Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy szpitala w Krotoszynie.

Napisz do autora

Komentarze (3)
  • Z
    ziutek

    czwartek, 24 stycznia, 2019

    no to za dupe brac ich i postawic zarzuty niedopełnienia obowiazków słuzbowych,Kazdy obywatel by był skuty kajdankami i jak szmata potraktowany wiec policja nie ma specjalnych przywilei

    Odpowiedz
  • V
    Verra

    czwartek, 24 stycznia, 2019

    Szkoda ze ratowniczkę a nie te czarnoskóra lekarkę która nikomu nie chce pomoc ….

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz