Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Michał Zieliński został nowym wojewodą wielkopolskim. Portal wlkp24.info podał tę informację jako pierwszy w Ostrowie Wielkopolskim. Decyzją premiera Mateusza Morawieckiego został powołany na to stanowisko 29 stycznia, a więc w miniony piątek. Poniedziałek jest jego pierwszym dniem pracy.
Od rana spotkał się z wicewojewodami: Anetą Niestrawską i Maciejem Bieńkiem, którzy zostali powołani na te stanowiska przez poprzedniego wojewodę – Łukasza Mikołajczyka. Nic nie wskazuje jednak na to, by miało dojść do roszad i zwolnień wśród najbliższych współpracowników nowego wojewody.
– Powołanie mnie na to stanowisko jest dla mnie wielkim zaszczytem i zobowiązaniem. Stoję przed dużym wyzwaniem, a pracę dla Wielkopolan postrzegam jako misję. Mój plan na najbliższe dni to przede wszystkim spotkania z kierownikami wydziałów, przedstawicielami administracji zespolonej, dyskusja oraz określenie celów, które będziemy w najbliższych miesiącach wspólnie realizowali – powiedział podczas pierwszej konferencji prasowej na stanowisku wojewody Michał Zieliński.
Za jeden z głównych celów na najbliższy czas nowy wojewoda stawia sobie „płynną koordynację działań związanych z pandemią koronawirusa”. – Bezpieczeństwo mieszkańców Wielkopolski jest dla mnie i moich współpracowników priorytetem – podkreślił.
Podziękował też wicewojewodom oraz dyrektor gabinetu za przyjęcie. Jak zaznaczył, liczy na bardzo dobrą współpracę. Jako były szef poznańskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zadeklarował, że będzie chciał współpracować z instytucjami zajmującymi się wsparciem rolnictwa. – Chciałbym, aby wielkopolscy rolnicy byli zadowoleni i usatysfakcjonowani ze środków, które trafiają na wieś – dodał wojewoda Zieliński.
Pierwszy dzień jego pracy na nowym stanowisku stał pod znakiem spotkań z najbliższymi współpracownikami i zapoznawaniem się z zakresem obowiązków. Najbliższe dni mają wyglądać w podobny sposób. Ma to przygotować nowego przedstawiciela rządu w Wielkopolsce do podejmowania decyzji rzutujących na sytuację w województwie.
Na pytanie dziennikarza dotyczące sprawy tzw. zamku w Stobnicy, który powstaje na obszarze Natura 2000, poinformował, że w najbliższym czasie zapozna się z dokumentacją w tym zakresie. – Obecnie ta sprawa jest procedowana w strukturach nadzoru budowlanego, więc na razie nie wykonujemy żadnych dalszych czynności – podkreślił.
To właśnie decyzja poprzedniego wojewody w związku z jednym z wątków budowy tego obiektu spotkała się z reakcją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusza Kamińskiego, który oznajmił, że „utracił zaufanie” do Łukasza Mikołajczyka i rekomenduje odwołanie go ze stanowiska.
poniedziałek, 1 lutego, 2021
Zobaczymy – czy to nawiedzony – betn partyjny – czy normalny kompetentny urzędnik.
Mikołajczyka odwołano za to, ze chciał działać zgodnie z literą prawa !
poniedziałek, 1 lutego, 2021
A gdzie się ukrył Łukasz że go nie słychać ani widać pewnie szykują posadkę
poniedziałek, 1 lutego, 2021
Pamiętajmy, że procent zaszczepionej populacji jest coraz wyższy, a śmierć jest nieodłącznym elementem życia. Odpowiednie komisje będą to dogłębnie weryfikować, będą to badać