„Stało się to na wniosek Mleczarni w Ostrowie, która miała problemy, a chciała nadal pozostać w formie spółdzielczej, oraz za zgodą Zarządu OSM Koło i uchwałą Zebrania Przedstawicieli kolskiej OSM z dnia 29 czerwca 2019 r. Fuzja z OSM Koło to szansa dla Ostrowa na przetrwanie i rozwój. Obecna sytuacja OSM Koło jest bardzo dobra. To jedna z najlepszych spółdzielni w Polsce! Tak wynika z audytów finansowych firmy” – czytamy w komunikacie OSM Koło. Podczas walnego zebrania członków OSM Ostrów Wielkopolski 22 z 23 osób zagłosowało za włączeniem spółdzielni do zakładu w Kole.
Po raz kolejny w ostatnich latach została zatem kolska spółdzielnia, która w tej chwili stworzyła w południowej Wielkopolsce bazę skupu ponad 300 tysięcy litrów mleka dziennie. – Przejmując Ostrów zyskujecie nieruchomości, niezadłużoną mleczarnię i 113 dostawców, a dostawcy, którzy odeszli z Ostrowa, przeszli do Koła – powiedział Przemysław Wilgocki, Przewodniczący Rady Nadzorczej OSM Ostrów Wielkopolski podczas zebrania w Kole, które odbyło się 29 czerwca.
Mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego i okolic najbardziej interesuje przyszłość produktów dystrybuowanych dotychczas przez ostrowską spółdzielnię. OSM Koło informuje, że na rynku pozostaną trzy produkty. Mowa o gzice w opakowaniach po 350 i 500 g, serku w posypce gyros oraz jogurcie naturalnym sprzedawanym w opakowaniach o pojemności 150 i 330 g.
Ostrowskiego naturalnego kefiru żal …
Kremówki bez karagenu już nie będzie???? 🙁
W Ostrzeszowie gziki też już nie uświadczysz…
A co z maślanką
Ja chce Ostrowskiej maślanki
Ciekawe czy place tez sa takie dobre ludzi co pracuja w niedzielę
Będzie tak jak ostrowskim browarem.
a co z serkiem mielonym?
był to jedyny na rynku zmielony SER, bez żadnych dodatków