Na miejscu pracowała straż pożarna, policja oraz pogotowie ratunkowe. – Doszło do wybuchu butli propan-butan. Większość mieszkańców budynku ewakuowała się sama przed przybyciem służb. Jeden z mężczyzn mieszkający w kamienicy trafił do szpitala. Zespół ratownictwa medycznego zdecydował o przewiezieniu też 4-miesięcznego dziecka, które mieszkało nad miejscem wybuchu. Przebywało w dużym zadymieniu stąd ta decyzja – informuje dyżurny stanowiska kierowania PSP w Ostrowie Wielkopolskim.
Na miejscu pojawiło się też Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, który zapewniło poszkodowanym lokatorom miejsce w hotelu. Mimo wybuchu, nadzór budowlany dopuścił budynek do dalszego zamieszkania.
W ciężkim stanie do szpitala trafił jeden z mieszkańców. – Jego stan jest bardzo ciężki. Są to rozległe poparzenia prawie całego ciała. Przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii – informuje lek. Adam Stangret, zastępca kierownika Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Jak poinformował Adam Stangret, dziś mężczyzna zostanie przewieziony śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Centrum Leczenia Oparzeń w Poznaniu.