DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Ostrów: Sanepid zamknął trzy lokale z kebabem

Wśród zamkniętych lokali jest bar z kebabem przy ulicy Kolejowej w Ostrowie Wielkopolskim cieszący się ogromnym zainteresowaniem klientów, a także punkty na Rynku i przy ul. Szkolnej. Kontrola sanepidu wykazała, że nie były tam przestrzeganie przepisy sanitarne.

– Była to decyzja zamykająca. Aby znów te lokale mogły zostać otwarte właściciel musi spełnić warunki, po czym zwrócić się do Powiatowego Inspektora Sanitarnego z wnioskiem o otwarcie. Jeśli te warunki zostaną spełnione PIS może podjąć decyzję o ponownym otwarciu punktu – mówi nam Małgorzata Jezierska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ostrowie Wielkopolskim.

Podczas programu „Prosto w oczy” Powiatowy Inspektor Sanitarny w Ostrowie Wielkopolskim Andrzej Biliński mówił o szczegółowych kontrolach w punktach gastronomicznych na terenie miasta i powiatu. Te wykazały m.in. liczne nieprawidłowości np. przy wydawaniu posiłków.

– Zwracajmy uwagę na to, aby nie gołymi rękoma ci ludzie (obsługujący, pracownicy barów – przyp red.) nakładali nam różnego typu farsze do bułki i surówki – mówił na antenie TV Proart Biliński. 

Nieoficjalnie wiadomo, że przyczyną zamknięcia trzech ostrowskich lokali było również brak aktualnych pracowniczych książeczek zdrowia do celów sanitarno-epidemiologicznych. Zamknięcie trzech punktów nie ma bezpośredniego związku z zarażeniami WZW typu, ale jest pokłosiem całej sprawy i szczegółowych kontroli w punktach gastronomicznych, które w ostatnich tygodniach przeprowadził ostrowski sanepid.

W ostatnich dniach pojawił się kolejny pacjent z objawami zarażenia wirusem WZW typu A. To 17. osoba w powiecie ostrowskim. W tym momencie podlega dalszej weryfikacji medycznej.

 

Napisz do autora

Komentarze (6)
  • A
    Ala

    poniedziałek, 24 kwietnia, 2017

    Wczoraj kolejna osoba chora trafiła do szpitala to już 22 przypadek. Setki osób są objęte obserwacją tylko. Mówili wczoraj w telewizji. Lokale zamykają bo brudno, bo brak ważnych książeczek. Ale nikt chory tam nie pracował. A w Jubilatce pracowała osoba chora przez miesiąc i co nadal można wyroby kupować. Czegoś tu nie rozumiem.

    Odpowiedz
  • A
    Anka

    poniedziałek, 24 kwietnia, 2017

    Potrzeba było aż afery z żółtaczka, zeby Sanepid zaczął PORZĄDNIE sprawdzać stan sanitarny, higieniczny lokali i ludzi tam pracujących? Gratuluję rzetelności. Jaki jest syf w takich miejscach to często widać w programach Magdy G. Aż strach jeść gdziekolwiek poza domem. A zamyka się je tylko jak wybuchnie wielka afera, zeby pokazać, ze „coś robimy”.

    Odpowiedz
  • J
    j23

    poniedziałek, 24 kwietnia, 2017

    ktoś chce przejąć kebaby….

    Odpowiedz
  • M
    max

    poniedziałek, 24 kwietnia, 2017

    …i nagle sanepid przypomniał sobie od czego jest… żałosne

    Odpowiedz
  • A
    Ania

    wtorek, 25 kwietnia, 2017

    Nie rozumiem jednej sprawy, przecież otwierając nowy punkt kebabu sanepid musiał zrobić odbiór tego lokalu więc jak to się stało, że kebab otwarty z „urągającymi” warunkami sanitarno-higienicznymi i brakiem książeczek sanepidowskich !

    Odpowiedz
  • R
    redisbad

    piątek, 28 kwietnia, 2017

    Czy ostrowski Sanepid został juz oskarżony o rasizm i islamofobię? Nie? No to na co czekacie KODeraści?

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz