Do tragedii doszło około godz. 13.00. Pilot szybowca stracił panowanie nad maszyną, a ta zaczęła gwałtownie lecieć w dół. Z zeznań świadków wynika, że szybowiec uderzył pionowo w ziemię. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Na miejsce, a więc na pole między Szczurami a Górznem w okolicach Biniewa jedzie prokurator. Policja będzie prowadziła czynności wyjaśniające pod jego nadzorem. Jest już tam straż pożarna, która zabezpiecza teren. Na miejscu pojawił się też komendant Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pilot wzbił się w powietrze w Michałkowie. Początkowo nie było to pewne, ponieważ równolegle zawody lotnicze odbywają się także w Lesznie.
Na miejsce jedzie też grupa operacyjna Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, a okoliczności wypadku będzie wyjaśniać także Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
To bardzo smutny dzień – wielka strata dla odziny i środowiska lotniczego.
Jak nie w Płocku to w Ostrowie…
Bardzo przykre! Wyrazy współczucia.