DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Marta i Zuzia są dowodami, że przeszczep ratuje życie! Dziś obchodzimy Dzień Transplantacji

Martę znamy od 2019 roku, bo to właśnie wtedy po raz pierwszy przedstawiliśmy ją na łamach naszego portalu. Dziewczynka urodziła się z wielotorbielowatością i dysplazją nerek. Rodzice zbierali wówczas pieniądze na kosztowne leczenie, ale już wtedy było wiadomo, że transplantacja nerki da największe szanse na powrót do zdrowia.

Po wielu badaniach i kontrolach dowiedzieliśmy się, że dawcą organu zostanie nie kto inny, jak jej tata! Ojciec i córka przeszli zabieg w listopadzie ubiegłego roku. Dziewczynka ma teraz trzy nerki! Dwie swoje plus tę, którą podarował jej tata. Rany pooperacyjne już się zagoiły, a dziewczynkę rozpiera energia. – Jesteśmy pod stałą opieką lekarzy z Warszawy i jeździmy na kontrole. Badania pokazują, że wszystko jest w porządku – mówi nam szczęśliwa Monika Ratajczak, mama Marty.

CZYTAJ: Dwa lata temu rodzice prosili o pomoc. Mała Marta ma już nową nerkę, a dawcą jest jej tata!

O Marcie piszemy dziś nie bez powodu, bo właśnie 26 stycznia obchodzony jest Dzień Transplantacji. Jest to rocznica pierwszego udanego przeszczepu nerki, który miał miejsce w 1966 roku w I Klinice Chirurgicznej Akademii Medycznej w Warszawie. Był to wtedy 621 taki zabieg na świecie.

Transplantacja to nie tylko przeszczep narządów, ale także tkanek i komórek z jednego ciała do drugiego. Znalezienie tzw. bliźniaka genetycznego nie jest takie łatwe, dlatego różnego rodzaju fundacje apelują o zgłaszanie się do baz dawców np. szpiku kostnego. W ten sposób możemy podarować komuś jedyną szansę na ratunek i dać mu drugie życie.

Dowodem na to jest Zuzia Ostój, którą przedstawiliśmy na łamach portalu również w 2019 roku. Wtedy też stwierdzono u niej aplazję szpiku kostnego. Jedynym ratunkiem dla dziewczyny był przeszczep. Rozpoczęła się wtedy szeroko zakrojona akcja, by jak najszybciej znaleźć dla niej dawcę. Dzięki zaangażowaniu setek osób i współpracy z fundacją DKMS udało się to w ekspresowym tempie! Zabieg odbył się pod koniec sierpnia 2019 roku. Szpik podjął pracę i Zuzia jest zdrowa. – U Zuzi wszystko w porządku. Czuje się dobrze, a wyniki badań są dobre – powiedział nam dziś Szymon Ostój, tata nastolatki.

CZYTAJ: „Dla niej zaczęło się nowe życie”. Od przeszczepu Zuzi minęły dwa lata!

Zapisanie się do bazy potencjalnych dawców szpiku jest bardzo proste. Wystarczy wypełnić formularz, pobrać wymaz z wewnętrznej strony swojego policzka i wszystko odesłać na adres fundacji.

SZCZEGÓŁY DOTYCZĄCE ZOSTANIA DAWCĄ ORAZ POBRANIA SZPIKU, ZNAJDZIESZ POD TYM LINKIEM

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz