Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Marcin Radzewicz to legenda polskiego futbolu. Zaczynał piłkarską karierę w czasach, kiedy sporej części młodych kibiców nie było jeszcze na świecie i nadal jest w formie, o jakiej marzy niejeden obrońca. 41-latek, który w ostatnich sezonach reprezentował barwy KKS-u Kalisz, rozstał się z klubem. Doświadczony defensor rozstał się z Dumą Kalisza wraz z końcem roku, a więc w połowie sezonu 2021/22.
Poprzedni sezon był wielkim sukcesem zarówno dla niego, jak i całej drużyny, która dopiero w decydującym meczu barażów musiała uznać prawdziwą gorycz porażki. Jak na beniaminka bezpośrednia walka o awans do Fortuna 1. Ligi to wielkie osiągnięcie.
W trwających rozgrywkach już tak dobrze drużynie nie idzie. Po 20 kolejkach zajmuje 12. miejsce w tabeli z 24 punktami. To przewaga sześciu oczek nad strefą spadkową – wynik poniżej oczekiwań, ale też sporo w zespole się zmieniło. Latem Kalisz opuściło kilku ważnych graczy. Nowi na razie nie wypełnili luki na takim poziomie, jakiego oczekiwaliby kibice.
W międzyczasie doszło do zmiany na stanowisku trenerskim. Ryszarda Wieczorka zastąpił Bogdan Zając, którego asystentem został Marcin Radzewicz. Podczas zawirowań na ławce trenerskiej defensor wcielił się w rolę tymczasowego szkoleniowca w zremisowanym 2:2 spotkaniu z rezerwami Lecha Poznań.
Nic nie wskazywało na to, że ostoja zespołu odejdzie w trakcie sezonu. Stało się to jednak faktem. Po 188 występach i 11 bramkach w barwach KKS-u, Marcin Radzewicz podziękował za współpracę i rozwiązał kontrakt.
41-latek dołączył do Kaliskiego Klubu Sportowego po sezonie 2018/19 z Polonii Bytom. Wcześniej występował m.in. w Groclinie Grodzisk Wielkopolski, Odrze Wodzisław Śląski, Piaście Gliwice, Arce Gdynia i GKS-ie Tychy. Dwukrotnie reprezentował też barwy narodowe za czasów Pawła Janasa. W 2003 roku wystąpił z orzełkiem na piersi w meczach przeciwko Malcie (4:0) oraz Litwie (3:1). W biało-czerwonych barwach rozegrał 93 minuty.
Marcin Radzewicz – jak poinformował – rozwiązał kontrakt z KKS-em Kalisz z przyczyn osobistych. Na razie nie wiadomo, czy będzie kontynuował karierę.
Były już zawodnik KKS-u był gościem Trzeciej Połowy w Telewizji Proart w maju 2021 roku
czwartek, 13 stycznia, 2022
Bardzo dobry pilkarz
czwartek, 13 stycznia, 2022
Legenda polskiej piłki? Znam inne – Boniek, Lato, Tomaszewski, Wilimowski, Deyna, Lewandowski (pewnie jeszcze kilku innych) – to są legendy.
Wyważajcie słowa drodzy dziennikarze, bo trochę się ośmieszacie. 😉
piątek, 14 stycznia, 2022
xD Legenda xD
Hahaha
niedziela, 30 stycznia, 2022
legenda Polonii Bytom, a nie polskiej piłki 🙂