Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Ostateczna decyzja dotycząca uruchomienia żłobków i przedszkoli spadła na samorządy i organy prowadzące niepubliczne placówki tego typu, jako jednostki organizacyjne odpowiedzialne za ich funkcjonowanie. Jeśli chodzi o samorządy jednak, jedne ogłosiły termin wznowienia zajęć, inne ciągle się wahają.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Kolejne odmrożenia zaraz po majówce! Rząd ogłosił nowe decyzje
W Ostrowie Wielkopolskim rodzice nadal nie wiedzą, kiedy będą mogli posłać maluchy do tych placówek. Kilka dni temu prezydent Beata Klimek wydała skierowany do nich komunikat w tej sprawie, w którym czytamy: „Do otwarcia żłobka i przedszkoli dla najmłodszych ostrowian chcemy się jak najlepiej przygotować – mądrze i profesjonalnie. Zapewnić możliwie najwyższe standardy bezpieczeństwa. Chcemy wypracować rozwiązania służące nie tylko zapewnieniu opieki dzieciom, ale także ochronie zdrowia ich rodziców oraz personelu. Wszystkie planowane rozwiązania i procedury będą konsultowane z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym”.
Rodzice muszą uzbroić się w cierpliwość i czekać na ogłoszenie terminu otwarcia żłobka i przedszkoli. Jak zapewnia prezydent Klimek, data zostanie ogłoszona „z odpowiednim wyprzedzeniem”.
CZYTAJ: Wstrzymują koszenie trawników, zakładają łąki kwietne [ZDJĘCIA]
Co się kryje pod tymi słowami? Nie wiadomo, ale być może odpowiedzi można szukać w sąsiednich samorządach. Część z nich już podała datę rozpoczęcia zajęć w tych placówkach. W Kaliszu otwarcie miejskich przedszkoli zaplanowano na 18 maja, ale urząd zapowiada, że data może ulec zmianie „w zależności od rozwoju epidemii koronawirusa”. „Wolę skorzystania z uruchomienia placówek w połowie maja wyrazili rodzice 280 dzieci uczęszczających do przedszkoli i 25 dzieci korzystających z opieki w oddziałach przedszkolnych” – informują urzędnicy na stronie internetowej miasta. Rodzice blisko 21 proc. przedszkolaków – jak zapewnia magistrat – zadeklarowali, że poślą pociechy do żłobka lub przedszkola jeśli te ruszą właśnie 18 maja.
Sytuacja w Ostrzeszowie wygląda podobnie. Przynajmniej jeśli chodzi o decyzję urzędników. Ci zapowiedzieli, że placówki oświatowe będą gotowe do otwarcia 18 maja, ale nie oznacza to, że na pewno tego dnia wznowią funkcjonowanie. „Sytuacja związana ze zwalczaniem COVID-19 jest dynamiczna i może być ona inna w naszej gminie w najbliższych dniach lub tygodniach. Dążymy do ograniczonego otwarcia placówek przedszkolnych w ilości maksymalnie 12 dzieci w grupie. Początkowa ilość dzieci i grup będzie ograniczona tak, aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo dzieciom i pracownikom sprawującym opiekę” – informuje Małgorzata Raszewska z Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta i Gminy Ostrzeszów.
CZYTAJ: Wojtek spod Kępna liczy na naszą pomoc! Trwa zbiórka 10 milionów
W Jarocinie wybrano jeszcze późniejszą datę – 25 maja. Podobnie jak w przypadku wyżej opisanych samorządów, także w tej gminie konsultowano decyzję z dyrektorami oraz służbami sanitarnymi. „Decyzja gminy o zawieszeniu zajęć w przedszkolach publicznych od 6 do 24 maja 2020 r. podjęta została na podstawie opinii dyrektorów w związku z trwającą pandemią koronawirusa, która może zagrozić zdrowiu wychowanków i pracowników przedszkoli” – czytamy na stronie gminy Jarocin. – Przedszkola zostaną otwarte po uzyskaniu zgody Inspektora Sanitarnego, ponieważ bezpieczeństwo dzieci i kadry sprawującej nad nimi opiekę jest dla nas najważniejsze – podkreśla Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina.
Urząd wyjaśnia, że decyzję dotyczącą otwarcia poszczególnych placówek niepublicznych, podejmują indywidualnie organy, które je prowadzą.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz