Karol Nawrocki złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i wygłosił pierwsze orędzie. Od 6 sierpnia 2025 jest oficjalnie Prezydentem RP.

Karol Nawrocki złożył przed Zgromadzeniem Narodowym przysięgę i został oficjalnie Prezydentem RP. Jego pięcioletnia kadencja na tym stanowisku rozpoczyna się 6 sierpnia 2025 roku.
Po oficjalnym ceremoniale następca Andrzeja Dudy wszedł na sejmową mównicę i wygłosił orędzie zwracając się do Polaków w Polsce i poza jej granicami. Przypomniał o złożonych w czasie kampanii wyborczej obietnicach i zapewnił, że będzie je realizował. Zapowiedział też współpracę ponad podziałami i wskazał kilka kluczowych kierunków, które – w jego opinii – powinny być rozwijane bez względu na przynależność partyjną.
CZYTAJ: „Namaszcza” prezydentów? Zrobił sobie zdjęcia z Dudą i Nawrockim – obaj zostali prezydentami
Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że Polacy oczekują spełniania obietnic wyborczych. Podkreślił, że będzie konsekwentny i zdeterminowany w realizacji „Planu 21.”. Nawiązał tym samym do złożonych przez siebie obietnic wyborczych. Zapowiedział, że to program zrównoważonego rozwoju. – My wszyscy jesteśmy z miast i wiosek polskich. I nie ma Polski A i Polski B. I to się nie zmieni w ciągu moich najbliższych 5 lat – podkreślił z mównicy sejmowej nowy prezydent.
– Zarówno w dyskusjach z polskim rządem, w swoich decyzjach i na arenie międzynarodowej, w sposób dyplomatyczny, będę oczywiście wspierał relacje w ramach Unii Europejskiej, ale nigdy nie zgodzę się na to, aby Unia Europejska zabierała Polsce kompetencje szczególnie w sprawach, które nie zostały zapisane w traktatach europejskich, a te nie powinny się zmienić. Tak, będę głosem obywateli, którzy chcą suwerenności – powiedział.
Mówił też o bezpieczeństwie Polski. Zadeklarował wsparcie dla wysiłków modernizacyjnych polskiej armii oraz budowę największej armii w NATO i UE, wskazując, że powinien ją mieć właśnie nasz kraj.
Nowy prezydent podziękował też ustępującemu – Andrzejowi Dudzie podkreślając, że odniósł od w ciągu 10 lat „tak wiele sukcesów”.
Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że będzie „głosem tych Polaków, którzy chcą Polski dobrobytu”. – Przez ostatnie 35 lat, jako wspólnota narodowa, osiągnęliśmy wielki sukces ekonomiczny i sukces gospodarczy. Żeby była jasność, często wbrew politykom, czasami przy pomocy polityków, ale zawsze za sprawą wspaniałych polskich przedsiębiorców i bardzo pracowitych polskich ludzi pracy, którzy przez 35 lat mocno pracowali an sukces ekonomiczny i gospodarczy państwa polskiego płacąc często bardzo wysoką za to cenę – cenę emigracji, cenę pracy ponad miarę. Niestety, w ciągu tych 35 lat, wiele lat z tego sukcesu wyłączone były konkretne grupy społeczne czy konkretne regiony Polski. To oczywiście musimy poprawić – kontynuował Prezydent RP Karol Nawrocki.
Wspomniał też o planach stworzenia nowej Konstytucji w 2030 roku, co spotkało się z entuzjazmem części posłów. Nie zdradził jednak szczegółów.
Podkreślił również, że Polska potrzebuje wielkich planów i wielkich inwestycji, a także obudzenia aspiracji narodu polskiego. – Nie możemy już być gospodarstwem pomocniczym naszych zachodnich sąsiadów czy całej Unii Europejskiej – zakomunikował, co spotkało się z oklaskami i skandowaniem: „Tu jest Polska”.
W kolejnych słowach odniósł się do planowanej budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego: – Jutro złożę inicjatywę ustawy, abyśmy wrócili do tradycyjnego kształtu Centralnego Portu Komunikacyjnego i znaleźli swoje gospodarcze koło zamachowe na kolejne dekady, które pozwoli nam się rozwijać.
W trakcie przemówienia kilkukrotnie zwracał się do premiera Donalda Tuska oraz rządu. Zaprosił Prezesa Rady Ministrów oraz szefów poszczególnych resortów na posiedzenie Rady Gabinetowej, które ma odbyć się jeszcze w sierpniu. Zapowiedział, że chciałby porozmawiać o kwestiach prorozwojowych, najważniejszych inwestycjach i stanie finansów publicznych.
Zaprzysiężony w środę Prezydent RP zapowiedział, że jest skłonny pracować ponad politycznymi podziałami, wymieniając kilka obszarów, które miał w tej kwestii na myśli: mieszkalnictwo, inwestycje rozwojowe, finanse publiczne czy poprawa sytuacji osób z niepełnosprawnościami.
Wystąpienie zakończył głośnym okrzykiem: „Niech Bóg błogosławi Polsce! Niech żyje Polska!”.
środa, 6 sierpnia, 2025
Wziął coś na ząb czy w żyłę???