DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Kaliszanka z dwoma medalami mistrzostw Europy

Zaledwie przed trzema tygodniami Kasia Kołodziejczyk w pięknym stylu zadebiutowała podczas rozegranych w Belgradzie Młodzieżowych Mistrzostw Europy w sprincie kajakowym. W stolicy Serbii młoda i utalentowana kajakarka KTW Kalisz wraz z koleżankami z polskiej reprezentacji dwukrotnie sięgnęła po złoto: w konkurencjach K2 i K4 na dystansie 500 metrów. W miniony weekend, w bułgarskim Płowdiw zanotowała kolejny fantastyczny debiut, tym razem w rywalizacji seniorek, udowadniając, że i tu radzi sobie wyśmienicie.

Już w pierwszym dniu mistrzowskich regat biało-czerwona osada w składzie Dominika Włodarczyk, Beata Mikołajczyk, Anna Puławska i Katarzyna Kołodziejczyk wywalczyła srebrny medal w konkurencji K4 500 metrów. Radość Polek była ogromna i całkowicie uzasadniona, bowiem stoczyły one bardzo zacięty i pasjonujący bój o drugie miejsce z reprezentantkami Ukrainy, pokonując rywalki zaledwie o czubek kajaka. Jeszcze w połowie dystansu były poza podium, a po przepłynięciu linii mety – drugie. Nic dziwnego, że nie mogły powstrzymać łez.

– Dałyśmy z siebie wszystko, nie miałyśmy nic do stracenia. Wiedziałyśmy, że jesteśmy mocne i nawet mając 5-6 czas możemy walczyć o medal. Jest taka jedna Beata, która nam naprawdę sporo pomogła. Bardzo nas wspiera i jesteśmy jej bardzo wdzięczne – mówiła po wyścigu Katarzyna Kołodziejczyk. A wspomniana Beata, to oczywiście najbardziej doświadczona w polskiej kadrze zawodniczka Beata Mikołajczyk, która tego samego dnia wywalczyła także srebro w K1 1000 metrów – pierwszy na tych mistrzostwach medal dla Polski.

Ale także dla Kasi Kołodziejczyk srebro w czwórce nie było jedyną medalową zdobyczą tych mistrzostw. Jeszcze w sobotę utalentowana zawodniczka KTW, w parze z Dominiką Włodarczyk, popłynęła w eliminacjach K2 200 metrów. Biało-czerwony duet zajął w swojej serii drugie miejsce, pewnie awansując do niedzielnego finału A. Zadanie przed jakim stanęły Polki do łatwych nie należało, bo przyszło im się zmierzyć z bardziej doświadczonymi sprinterkami. Klasa rywalek jak widać nie zdeprymowała, a wręcz przeciwnie, podziałała bardzo mobilizująco.  W walce o podium polski duet wyprzedził Brytyjki o zaledwie 0,1 sekundy. Zwyciężyły Ukrainki przed Portugalkami.

W Płowdiw, w swojej koronnej konkurencji K1 200 metrów, rywalizowała też najbardziej utytułowana kaliska kajakarka, wicemistrzyni olimpijska Marta Walczykiewicz. W sobotę pewnie wygrała ona bieg eliminacyjny, gwarantując sobie miejsce w niedzielnym finale A.

W decydującym starciu, które okazało się fantastycznym sportowym widowiskiem, kaliszanka niemal do  końca liczyła się w walce o medal, dość długo oscylując blisko 2-3 lokaty. Ostatecznie zajęła  piąte miejsce, ale do podium zabrakło jej zaledwie 0,1 sekundy. O tym jak wyrównany był poziom finałowej rywalizacji najlepiej świadczą końcowe wyniki pozostałych zawodniczek. Różnica pomiędzy pierwszą na mecie Węgierką Dorą Lucz a siódmą Sarah Guyot z Francji, wyniosła zaledwie 0,7 sekundy.

W sumie polska reprezentacja wywalczyła w Płowdiw dziewięć medali: jeden złoty, cztery srebrne i cztery brązowe.

źródło: kalisz.pl

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz