Broniący tytułu mistrzowskiego Anwil będzie miał oprócz przewagi parkietu także spokój psychologiczny. W sezonie regularnym dwukrotnie wygrywał z Arged BM Slam Stalą. W domu jak i na wyjeździe. Jeśli chodzi o zespół z Ostrowa, języczkiem u wagi w tej rywalizacji powinien być Casper Ware. Amerykanin w końcu został ściągnięty do Ostrowa Wielkopolskiego z myślą o play off. Do tej pory zawodnik z przeszłością w NBA nie robił różnicy w grze Stali.
Ware, który został wybrany MVP mocnej ligi australijskiej w sześciu do tej pory rozegranych meczach w barwach Stali rzuca średnio ponad 16 punktów. W końcowym rozrachunku jednak może okazać się, że Amerykaninowi nie starczy czasy, żeby odpowiedni zgrać się z zespołem i jego indywidualne popisy mogą nie wystarczyć na Anwil. Arged BM Slam Stal, żeby myśleć o wygranej rywalizacji do trzech zwycięstw musi przede wszystkim poprawić skuteczność w rzutach dystansowych. W ostatnich spotkaniach z czołowymi zespołami ligi ten element gry zawodził.
Pierwszy mecz ćwierćfinałowy zostanie rozegrany dziś we Włocławku. Drugie starcie także w Hali Mistrzów dwa dni później. Następnie rywalizacja przeniesie się do Ostrowa Wielkopolskiego.
Gdzie te typy. Nie ma nic. Poza tym jakie wy zdjecie daliscie z zeszlego roku