Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Prokuratura pracowała nad sprawą od czerwca ubiegłego roku, a tuż przed świętami mężczyzna usłyszał zarzuty. Mowa o czynach z art. 200 KK i 199 Kodeksu Karnego. Dotyczą one obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia, poddania się innej czynności seksualnej lub wykonania takiej czynności.
Paweł R. został wtedy aresztowany na okres trzech miesięcy. Zdaniem przedstawicieli Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim, decyzja została podjęta z uwagi na grożącą mu surową karę. „Dalsze czynności w sprawę są natomiast uzależnione od ewentualnego wniesienia środka zaskarżenia przez podejrzanego” – poinformowano nas w grudniu w pisemnej odpowiedzi.
Zażalenie trafiło do wyższej instancji, czyli Sądu Okręgowego w Kaliszu. Dziś podjęto ostateczną decyzję. – Sąd utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Zażalenie obrońcy podejrzanego nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Okręgowy w Kaliszu podzielił wyrażone w tym postanowieniu stanowisko, że na obecnym etapie postępowania zachodzą przesłanki uzasadniające konieczność zastosowania aresztu. Głównym argumentem jest to, że zebrane w sprawie dowody w stopniu wymaganym przez przepis prawa uprawdopodabniają zarzuty popełnienia przez podejrzanego przestępstw. Drugą okolicznością jest wysoka kara grożąca podejrzanemu – mówi Edyta Janiszewska, rzecznik Sądu Okręgowego w Kaliszu.
Pawłowi R. grozi kara od 2 do 12 lat więzienia.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz