Druga z sióstr, ofiar nożownika, który zaatakował w Cerekwicy Starej została dzisiaj przyjęta na oddział Laryngologii w ostrowskim szpitalu.
– Kobieta ma rany cięte na twarzy. Jutro zostaną podjęte decyzje o dalszych działaniach w leczeniu pacjentki – powiedział Dariusz Bierła, dyrektor placówki.
Kobieta prawdopodobnie jeszcze przed świętami zostanie wypisana do domu.
Stan zdrowia 25-letniej matki niemowlaka jest fizycznie dobry. Niestety kobieta jest w kiepskim stanie psychicznym. Jej syn wciąż przebywa na oddziale Neonatologii i częściowo oddycha za pomocą respiratora. Lekarze określają jego stan jako średni ale stabilny.
Matko w kiepskim stanie psychicznym. Co tutaj się dziwić. Straciła rodziców, dziecko jej też cały czas walczy :(. Przeżyła horror. Przed oczami i w głowie może biedna mieć do końca życia. Siostry będą się razem trzymać. Muszą się podnieść jakoś. Niech tylko maluszek będzie zdrów i opuści szpital to może to jej da siły do życia.