Oddany w ich ręce w połowie czerwca, jest jedynym takim wozem w Wielkopolsce. Sirobus, bo tak został nazywany to centrum dowodzenia podczas akcji poszukiwawczych z udziałem ostrowskiej grupy Szukamy i Ratujemy.
Wyposażony jest w dwa stanowiska pracy oraz antenę i maszt o wysokości dziewięciu metrów. Dodatkowo, grupa ma na wyposażeniu zestaw kamizelek, 24 przenośne radiostacje i megafon.
Sirobus to stara karetka pogotowia ratunkowego dlatego wyróżnia się w terenie. Sfinansowany został przez ludzi dobrej woli oraz lokalnych samorządowców.
Ostrowskie „minionki”, bo tak żartobliwie się nazwali, zrzeszyli się pod koniec 2017 roku. grupa prężnie się rozwija i pozyskuje nowych ochotników, którzy chcą nieść bezinteresowną pomoc. Grupa Szukamy i Ratujemy działa na terenie całej, południowej Wielkopolski. Od początku swojego istnienia wzięli udział w ponad 30 akcjach poszukiwawczo-ratowniczych.