DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Andrzej Urban ocenia dotychczasowe transfery BM Stali [WIDEO]

BM Stal Ostrów Wielkopolski kompletuje skład na sezon 2023/2024. Wczoraj informowaliśmy, że nowym zawodnikiem brązowych medalistów został Litwin Arunas Mikalauskas. W najbliższych dniach powinniśmy poznać nazwisko kolejnego polskiego gracza w rotacji trenera Andrzeja Urbana. W kuluarach mówi się, że do Ostrowa Wielkopolskiego miałby wrócić Michał Chyliński, który występował już w żółto-niebieskim trykocie w latach 2017-2019.

Trener Andrzej Urban zakończył krótki wypoczynek i wrócił do ciężkiej pracy. Wciąż skautuje potencjalnych kandydatów do gry w BM Stali, a w środę pojawi się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, która będzie przygotowywać się do turnieju prekwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Wraz z działaczami ostrowskiego klubu już wcześniej udało mu się namówić do gry amerykańskiego rozgrywającego Rodneya Chatmana, który razem z Aigarsem Skele będzie odpowiedzialny za prowadzenie gry Stali w nowym sezonie.

Chatman ma 25 lat i mierzy 185 cm wzrostu. Jak wspomina trener Urban, to gracz ofensywny i z pewnością jego statystyki z minionego sezonu muszą robić wrażenie. Amerykanin w lidze duńskiej notował średnio ponad 19 punktów na mecz i miał ponad 4 asysty. Trudno się spodziewać, żeby podobne liczby miał w Orlen Basket Lidze, która jest zdecydowanie mocniejsza. Jeszcze ciekawszym transferem wydaje się pozyskanie wszechstronnego Litwina – Arunasa Mikalauskasa.

Litewski skrzydłowy ostatni sezon spędził w niemieckiej Bundeslidze, gdzie pokazał się z bardzo dobrej strony. Wcześniej grał w Holandii i w ojczyźnie w Neptunasie Kłajpeda. Andrzej Urban nie ukrywa, że już od dłuższego czasu śledził grę nowego koszykarza Stali i bardzo zależało mu na pozyskaniu tego właśnie gracza.

Andrzej Urban nie ukrywa, że wcześniej interesował się solidnymi podkoszowymi zawodnikami z polskim paszportem. W orbicie zainteresowań byli bracia Jan i Szymon Wójcikowie, mówił się także o Szymonie Tomczaku. Nic z tego nie wyszło, więc teraz pod uwagę brany jest zagraniczny koszykarz na pozycję 4-5.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz