Spośród placówek na terenie całej Polski, a nawet za granicą Adam Bielecki zdecydował się na oddanie w ręce ostrowskich lekarzy. – Przyznam, że kiedy kilka lat temu Mirosław Falis namówił nas do zakupu tych ,,gwoździ” nie przypuszczałem, że ta metoda aż tak się rozwinie i, że Ostrów będzie liczącym się ośrodkiem w jej stosowaniu nie tylko w Polsce – napisał na swoim fanpage’u w mediach społecznościowych Paweł Rajski, starosta ostrowski.
Ostrowscy ortopedzi jako pierwsi w Polsce przeprowadzili zabieg z zastosowaniem nowatorskiej metody z wykorzystaniem gwoździa śródszpikowego do leczenia skomplikowanych złamań. Teraz po naukę przyjeżdżają do Ostrowa specjaliści z całego kraju i zza granicy. Nowatorstwo tej metody polega na tym, że poza wykorzystaniem specjalistycznego gwoździa Calcanail, zamiast dużego cięcia w trudno gojących się okolicach kości piętowej, wykonywanych jest kilka małych nacięć dzięki czemu osiąga się takie same efekty w zespoleniu kości jak w tradycyjnej metodzie, która jest obarczona dużym ryzykiem powikłań. Przy zastosowaniu nowego rozwiązania pacjent na drugi dzień gotowy do wyjścia do domu, a po kilku miesiącach może powrócić do pracy.
Adam Bielecki to jeden z najlepszych himalaistów w Polsce. W 2019 został wyróżniony Nagrodą David’a A. Sowelsa przyznana przez American Alpine Club za akcję ratunkową na Nanga Parbat zimą 2018, wraz z Denisem Urubko, Piotrem Tomalą i Jarosławem Botorem. Himalaiści ruszyli wtedy z akcją ratunkową, by ocalić życie Elizabeth Revol, która znajdowała się na wysokości około 6000 metrów n.p.m. Bielecki i Urubko dotarli w rekordowym czasie, czyli około 8h, po nocnej wspinaczce.
🇵🇱 Kontuzja to czas przymusowej pauzy od ustalonego rytmu życia (w moim przypadku od tradycyjnego chaosu i gonitwy 😉),…
Opublikowany przez Adam Bielecki Niedziela, 27 października 2019
Ciekawe ile czekał w kolejce na zabieg.
Dokładnie tak, pewnie załatwiony od ręki, a szary podatnik, mieszkaniec Ostrowa musi czekać po 2 lata w kolejce na zabieg lub też leczyć się prywatnie…
Dlaczego na astepny dzień a nie tego samego dnia po 2 godzinach? Pyta anestezjolog.
Brawo, doktor Krystian Pyszel!
Żadna nowość,10 lat temu zastosowano u mnie takie rozwiązanie. Zaskoczenie moje, że mamy specjalistów na światowym poziomie w Ostrowie, bo pewnie to był jeden z ważniejszych argumentów dla Adama. Życzę Adamowi szybkiego powrotu w góry.