Wspomnienia
Ks. kanonik Bogdan Wojciechowski urodził się 22 września 1940 roku. Święcenia
kapłańskie przyjął 17 maja 1964 roku w Katedrze Poznańskiej. Przez 25 lat pełnił posługę
proboszcza w parafii pw. św. Jana Ewangelisty w Ołoboku. W czasie swej posługi
kapłańskiej reaktywował i z wielką troską dbał o powstałe grupy modlitewne – Grupę
Liturgiczną Ołtarza, Akcję Katolicką, Grupę Charytatywną, Straż Honorową Serca Pana
Jezusa oraz Grupę Różańca Rodzin. W 2013 roku aktywnie uczestniczył w przygotowaniu
dwudniowych uroczystości związane z 800-leciem lokacji klasztoru cysterek w Ołoboku.
Obecnie znajduje się tam kościół parafialny pw. św. Jana Ewangelisty, który na stałe
wpisał się w historię wioski. Od 1 lipca 2015 roku mieszkał w Domu Księży Emerytów
im. Jana Pawła II przy ulicy 3 Maja w Ostrowie Wielkopolskim. Pożegnalną mszę w
kościele w Ołoboku przed odejściem na emeryturę odprawił w niedzielę, 28 czerwca 2015
roku. Ks. kanonik Bogdan Wojciechowski zmarł 1 września 2018 roku, w wieku 78 lat.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 4 i 5 września. W pierwszym dniu w kościele
parafialnym w Ołoboku odprawiono mszę św. żałobną, której przewodniczył proboszcz,
ks. prałat Tomasz Lenczewski. Dzień później mszę św. pogrzebową w kościele
parafialnym św. Marii Magdaleny w Jaraczewie, gdzie urodził się i wychował zmarły
kapłan, odprawił biskup Stanisław Napierała. Pochowek odbył się na miejscowym
cmentarzu parafialnym. W ostatniej drodze duchownemu towarzyszyła liczna grupa
parafian z Ołoboku. W ich imieniu zmarłego kapłana pożegnał Stanisław Płomiński, który
podziękował za 25 lat, jakie spędził w tej parafii. – Myślałeś, że będzie to krótki epizod w
Twoim życiu, jednak pokochałeś nas i zostałeś z nami na dobre i złe, na 25 lat Twojego i
naszego życia. Przez cały okres przebywania w Ołoboku starałeś się ulepszać, poprawiać i
remontować – dbałeś o powierzony Ci majątek tak, aby nasze zabytkowe obiekty
utrzymać w jak najlepszym stanie. Dzisiaj trudno jest zliczyć wszystkie prace, jakie
wykonałeś na terenie naszej parafii, bo przez te 25 lat nazbierało się wiele i za to wszystko
składamy Ci serdeczne Bóg Zapłać. Przez ten okres pracy wśród nas umiałeś zgromadzić
wokół ołtarza pokaźną gromadę ministrantów, którzy garnęli się już od najmłodszych lat i
byli nimi do wieku młodzieńczego. Mimo, że odszedłeś od nas trzy lata temu na zasłużoną
emeryturę, interesowałeś się życiem naszej parafii i swoich parafian, za co Ci serdecznie
dziękujemy – powiedział Stanisław Płomiński.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz