DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Środowy mecz z MUKS-em Poznań jak najbardziej do zapomnienia. Pewna wygrana powinna cieszyć, niepokój budzi jednak styl gry ostrowianek. Mimo dobrego początku i pewnej gry w defensywie, w kolejnych minutach już tak dobrze nie było.
Młody zespół z Poznania, który w rozgrywkach drugoligowych skupia się przede wszystkim na ogrywaniu juniorek postawił wysoko poprzeczkę drużynie Tomasza Główki, która przewagę uzyskała w trzeciej kwarcie. Ostatnie dziesięć minut to holowanie zwycięstwa do końca.
W rozgrywkach drugiej ligi dwa mecze dla Ostrovii. W juniorkach już tak dobrze nie było. MUKS to jeden z najsilniejszych ośrodków w kraju. Stąd niemałe problemy w środowym spotkaniu. Obrona, kiepska skuteczność w ataku i spora ilość strat. Wygraną zapewnił jednak doświadczony duet Ostrovii – Katarzyna Motyl rzuciła 32 punkty, jej imienniczka Joks 25. Asysty rozdawała Sandra Nowicka.
Ostrovia zagrała słabiej niż w niedzielnym pewnie wygranym spotkaniu z AZS-em Włocławek. I tak jak Sandra Nowicka miała uwagi do gry w obronie, tak trener Główka dostrzegał po środowym meczu więcej mankamentów w grze.
Obrona i atak do poprawki. Tym bardziej, że przed Ostrovią jeszcze ważny mecz z MUKS-em Bydgoszcz. Wygrana zapewni ostrowiankom grę w półfinale rozgrywek drugiej ligi z drugiego miejsca. Wczoraj bowiem rozgrywano inny ważny mecz dla układu tabeli. Tęcza Leszno wygrała z Liderem Swarzędz. Taki wynik zbliża lesznianki do wygrania wielkopolskiej drugiej ligi koszykarek.
TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski – MUKS Poznań 93:76 (21:22, 26:18, 28:17, 18:19).
Ostrovia: Motyl 32, Joks 25, Grzegorowska 9, Ster 9, Parzeńska 8, Nowicka 4, Wołowicz 2, K.Marciniak 2, H.Marciniak 2, Woźniak 0, B.Marciniak 0.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz