DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Wystrój się zmieni, ale żurek pozostanie. Zacisze przy OSiR w Ostrzeszowie będzie jak nowe

Wystrój Restauracji Zacisze prowadzonej przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ostrzeszowie mocno nawiązywał do minionej epoki PRL-u. Do tego dawniej był to kompleks złożony z ośmiu budynków. Zacisze powstało w latach 60-tych jako bar piwny przy basenie odkrytym. Jednak obecnie warunki budowlane nie pozwoliły na dalsze funkcjonowanie Zacisza w formie sprzed kilku miesięcy. – Budynek był wyeksploatowany, zniszczony, groził w niektórych miejscach nawet zawalaniem, zarwaniem dachu. Spowodowało to to, że zmuszeni byliśmy podjąć decyzję – mówi Włodzimierz Drogi, prezes ostrzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji I ta została podjęta – generalny remont i rozbudowa. Remont jest obecnie na zaawansowanym etapie – pracownicy budowlani wygładzają ściany i kładą kafelki w kuchni i łazienkach. Na pytanie, o to, co konkretnie się zmieni, Anna Konarska, kierownik restauracji, odpowiada, że wszystko. – Nie chcemy być juz kojarzeni z PRL-em, chcemy organizować większe uroczystości. Wtedy mieliśmy mniej miejsca, teraz już mamy możliwość organizacji studniówek, wesel, po prostu większych przyjęć i konferencji – dodaje Anna Konarska.

Wizualnie zmieni się bardzo dużo, ale pewnie rzeczy pozostaną takie, jak przed laty. Chodzi tu między innymi o restauracyjne menu. A tych, którzy zaniepokoili się nadchodzącym nowoczesnym stylem Zacisza, uspokajamy – w Zaciszu nadal będzie możne zjeść ich słynny żurek czy kluski śląskie.

 

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz