Przed rokiem, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, ostrowski klub postanowił opuścić trener Mariusz Staszewski, który wcześniej przedłużył umowę o kolejny sezon. Tym razem dowiadujemy się, że pracę stracił kierownik drużyny – Kamil Gilicki. Bierni na taki stan rzeczy nie pozostali trenerzy czyli Kamil Brzozowski oraz Kacper Gomólski, którzy nie zgadzają się z decyzją rady nadzorczej i sami chcą złożyć wypowiedzenie na biurko działaczy. Lojalność w sporcie zawodowym? Od lat rzadko spotykane zachowanie, które bez względu na wszystko – warto docenić.

W ostrowskim klubie atmosfera zaczęła gęstnieć 5 października, kiedy nie doszedł do skutku w pierwotnym terminie 73. Turniej o Łańcuch Herbowy miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Straty poniesione przez sponsorów oraz organizatorów były ogromne. Szukano winnego, bowiem od dłuższego czasu można było usłyszeć, że zawody można było odjechać gdyby w odpowiedni sposób zadbano o nawierzchnię toru Stadionu Miejskiego.
Kamil Gilicki pracował w TŻ Ostrovia od kilku dobrych lat. Był częścią drużyn, które na przestrzeni lat wywalczyły najpierw awans do 1. ligi, następnie do PGE Ekstraligi. Za przygotowanie toru nigdy nie odpowiadał. W parku maszyn często jednak słyszeliśmy, że jest prawą ręką trenera. Najpierw Mariusza Staszewskiego, następnie Kamila Brzozowskiego.
Ten ostatni miał oznajmić działaczy ostrowskiego klubu, że jeśli nie będzie w nim Gilickiego, jego również zabraknie. Podobnie miał postąpić Kacper Gomólski, odpowiedzialny za szkolenie młodzieży. Jeśli dojdzie do rozstania TŻ Ostrovia znajdzie się w trudnej sytuacji. Ekipa złożona m.in. z Taia Woofindena, Frederika Jakobsena, Chrisa Holdera czy Gleba Czugunowa zostanie bez trenera.
W momencie, kiedy uda nam się skontaktować z zainteresowanymi osobami, będziemy państwa o tym informować.
poniedziałek, 3 listopada, 2025
Widać nowy dyrektor już działa. Oby nie tak jak w koszu.
poniedziałek, 3 listopada, 2025
Dobrze by było jakby działał tak jak w koszu. Wszystkie medale i puchary zdobył jako prezes…
poniedziałek, 3 listopada, 2025
Jak to przecież on na nic podobno nie miał wpływu. Chyba, że ten pierwszy brązowy z czasów Kowala.
wtorek, 4 listopada, 2025
Za Kowala był tylko kierowcą poloneza lub dużego fiata . jechał tym autem po JEREGO HESTERA
poniedziałek, 3 listopada, 2025
Widać, że działa Karasiński. Oby nie doprowadził do sytuacji jak w koszykówce. Dlaczego zatrudniają takich pseudodzialac,y?
poniedziałek, 3 listopada, 2025
Ale gdzie Stal jest rozwalona? Przecież mają zero długów i grają w plk – co ty piszesz?
wtorek, 4 listopada, 2025
Za Kowala był tylko kierowcą poloneza lub dużego fiata . jechał tym autem po JEREGO HESTERA
wtorek, 4 listopada, 2025
Andrzej gdzie jest rozwalona . Propaganda nienawiści tego człowieka który powinien się leczyć jest tak wielka że wydzwaniał po koncernach by te nie sponsorowały Stali . Bardzo często składa donosy na Pana Pawła Matuszewskiego i Grzegorza Ardeli na Policji wszystkie umorzone . Wszystkich którzy śmiali się wypowiedzieć na jego temat groził pozwem sądowym. Omamił Ludzi w żużlu a tam już się dzieje Łańcuch Herbowy w TERMINIE MECZU STALI . Omamił i nakłamał w mediach dziennikarzy i Panią prezydent dla której dzięki temu formuła jej prezydentury się wyczerpała itp itd.