DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Wynik jednostronny, mecz nierówny. Trenerzy mają nad czym pracować

Pogoń Nowe Skalmierzyce i Ostrovia 1909 zmierzyły się w meczu sparingowym w trakcie okresu przygotowawczego do rundy wiosennej sezonu 2023/24.

Fot. Paweł Maj

Jeszcze kilka sezonów temu rywalizowali w tej samej lidze. Teraz wspólną grę kontynuują jedynie w trakcie okresu przygotowawczego. Pogoń Nowe Skalmierzyce i Ostrovia 1909 zmierzyły się w środowy wieczór w meczu kontrolnym na boisku za parowozownią.

Wynik jednoznacznie wskazał, który zespół jest lepszy. Wygrała III-ligowa Pogoń 4:1 pokazując kilka znakomitych zagrań, a jedna z bramek, która padła z rzutu wolnego, była szczególną ozdobą tego spotkania.

– Mam trochę pretensji do zawodników, bo jeszcze dobrze nie rozpoczęliśmy meczu, a już dostaliśmy bramkę. To zawsze w jakiś sposób ustawia mecz. Znowu musieliśmy gonić wynik – powiedział po spotkaniu Józef Klepak, trener Ostrovii 1909.

Zanim biało-czerwoni zdołali strzelić gola, to piękną bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego po długim słupku prosto w okienko zdobył Łukasz Grabowski.

Tuż przed przerwą kontaktowego gola zdobył z rzutu karnego Mikołaj Marciniak.

Przewaga Pogoni była widoczna. Kreowała grę i miała więcej okazji bramkowych, niż Ostrovia. Biało-czerwoni mogli pokusić się o drugiego gola, ale nie zdołała wykorzystać dogodnej sytuacji. Co innego zespół z Nowych Skalmierzyc, który dołożył jeszcze dwa trafienia.

– Jestem połowicznie zadowolony, bo mieliśmy dużo momentów, w których graliśmy jak równy z równym, ale też zbyt dużo było momentów, w których rywale doprowadzili do sytuacji bramkowych – dodał trener Klepak.

Ostrovia wystawiła na to spotkanie najsilniejszy dostępny skład. Zabrakło m.in. Petera Suswama i Piotra Skrzypczaka, którzy są kontuzjowani.

W barwach Pogoni Nowe Skalmierzyce zadebiutował natomiast Nikodem Ciupka. Na uwagę zasługuje też krótki, ale udany występ Mateusza Kubiszewskiego, który chwilę po wejściu na boisku strzelił na 4:1. Właśnie stawianie na młodszych graczy i szukanie różnych opcji na przyszłość przyświecało trenerowi Tomaszowi Kaczmarkowi. Tak też postąpił w spotkaniu z Ostrovią testując różnych graczy i różne rozwiązania.

– Sezon jest długi i musimy sprawdzać teraz różne warianty, żeby być przygotowanym na wyzwania podczas ligowych rozgrywek. Nie był to może z naszej strony super mecz. Wygraliśmy, ale wcześniejsze spotkania z były w naszym wykonaniu lepsze i to pomimo porażek – podkreśla trener Kaczmarek.

To właśnie młodzież, z której część zadebiutowała w składzie Pogoni w trakcie tego spotkania, zwracała szczególną uwagę nowego trenera.

Ostrovia 1909 – Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:4 (1:2)
0:1 – Patryk Palat (2.)
0:2 – Łukasz Grabowski (22.)
1:2 – Mikołaj Marciniak (43.-k.)
1:3 – Patryk Palat (58.)
1:4 – Mateusz Kubiszewski (88.)

0 Dołącz do dyskusji

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz