Łukasz Sówka wskoczył do składu Ostrovii na mecz z KSM-em Krosno po kontuzji Adama Ellisa. 23-letni zawodnik w pełni wykorzystał szansę, którą dał mu los. Zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Zakończył mecz z dorobkiem 11 punktów. - Podchodziłem do tego meczu z dystansem i na luzie - przyznaje zawodnik Ostrovii, dla którego ten sezon ma być przełomowym w karierze. - Wszystko podporządkowałem żużlowi - mówił nam wielokrotnie.