DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Wyburzą im remizę. Ale bez obaw. Powstanie nowa i to z salą koncertową

Już wkrótce krajobraz Gołuchowa będzie uboższy o pamiętający minioną epokę budynek Domu Strażaka. Mieszkańcy nie chcą już więcej w niego inwestować, dlatego zostanie zburzony. Taką decyzję podjęły władze gminy po konsultacjach z druhami. – Od kilku lat, kiedy przyjechał samochód man, był problem, że nie chciał wejść do garażu. Musieliśmy przerobić mocowania od drabiny. Od tamtego czasu trwały rozmowy z wójtem na temat rozbudowy – powiedział Telewizji Proart Wojciech Bociański, dh OSP KSRG Gołuchów.

Niespełna dekadę temu nikt nie brał pod uwagę możliwości rozbiórki budynku. W końcu uznano jednak, że lepiej będzie postawić nowy, niż remontować dotychczasowy. – Podejmowaliśmy wiele prób modernizacji, rozbudowy garaży, remontu istniejącej świetlicy, która jest na piętrze. Nawet mieliśmy przyznany milion złotych z Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, ale przetargi, jakie ogłosiliśmy, to był kwoty kilku milionów. Uznaliśmy, że wydamy sporo pieniędzy, a i tak architektonicznie w centrum Gołuchowa będzie to nie najlepiej wyglądało – wyjaśnił Marek Zdunek, wójt tej gminy.

Włodarz przedstawił taką koncepcję strażakom ochotnikom i radnym. Ci przystali na takie rozwiązanie. W związku z tym remiza będzie całkowicie nowa, ale nie tylko ona. Powstanie też centrum kultury wraz z trzema pracowniami,salą koncertową i zapleczem.

Jakiś czas temu koszt inwestycji szacowano na 12-13 milionów złotych. – Udało nam się uzyskać 10,8 milionów złotych z Polskiego Ładu. Jesteśmy na etapie rozstrzygania przetargu. Mam nadzieje, że zakończy się na takim poziomie, że będziemy w stanie to bez większych problemów sfinansować – dodał. Jeśli wszystko pójdzie z planem, za półtora roku od rozstrzygnięcia konkursu ofert, obiekt powinien być gotowy.

W trakcie trwania prac strażacy będą musieli się wyprowadzić. Przygotowywana jest dla nich tymczasowa siedziba. Głównie chodzi o zabezpieczenie wozów przed złymi warunkami atmosferycznymi. Brak garażu – zdaniem druhów – może odbić się negatywnie m.in. na sprawności pomp.

OSP Gołuchów liczy ok. 120 członków. Wśród nich jest 30 osób zrzeszonych w Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. W 2022 roku druhowie interweniowali 128 razy. Głównie wzywano ich do wypadków komunikacyjnych, powalonych drzew, a znacznie rzadziej do pożarów. Jednostka znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz