Wspomnienia
Witold Herchold był docentem, wieloletnim pracownikiem naukowo-dydaktycznym Politechniki Poznańskiej. Urodził się 10 września 1919 roku w Ostrowie Wielkopolskim. Był synem Izydora (z zawodu tokarza). Matka nazywała się z domu Ofierzyńska. Po szkole powszechnej od roku 1930 kształcił się w I Państwowym Liceum i Gimnazjum im. Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego w Ostrowie (obecnie I Liceum Ogólnokształcące), które ukończył w 1939 roku. W okresie od października 1941 roku do 30 grudnia 1942 roku
prowadził tajne nauczanie na terenie Ostrowa. Po zakończeniu okupacji hitlerowskiej podjął studia na Wydziale Fizyczno – Chemicznym Uniwersytetu Poznańskiego. W 1952 roku otrzymał dyplom i uzyskał tytuł magistra fizyki. Już wcześniej, od 1947 roku związał się z Politechniką Poznańską jako pracownik naukowy. Był adiunktem przy Katedrze Fizyki. W dniu 24 czerwca 1968 roku na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu uzyskał tytuł doktora nauk fizycznych. Od 1967 roku aż do przejścia na emeryturę w roku 1985 był pracownikiem Wydziału Fizyki Technicznej Politechniki Poznańskiej.
W Ostrowie Wielkopolskim przez wiele lat kierował punktem konsultacyjnym Politechniki Poznańskiej działającym przy Technikum Kolejowym. Witold Herchold był wielkim przyjacielem młodzieży, osobą zasłużoną dla swojej uczelni i środowiska fizyków. Był odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Jego żoną była młodsza o cztery lata Aleksandra Polewczyńska, lekarz stomatologii, z którą stanął na ślubnym kobiercu po II wojnie światowej. Przeżyli razem prawie pięćdziesiąt lat. Zmarł 28 grudnia 2009 roku, w wieku 90 lat. – Docent Witold Herchold pozostanie na zawsze w naszej pamięci jako życzliwy, szlachetny i lubiany przyjaciel, wielki przyjaciel studentów, człowiek o niezwykłej prawości, uczynny i wielce zasłużony – tak wyrażali się o nim pracownicy Wydziału Fizyki Technicznej Politechniki Poznańskiej. Msza św. żałobna została odprawiona 7 stycznia 2010 roku w parafii Chrystusa Króla na Świerczewie. Pogrzeb odbył się tego samego dnia na cmentarzu Junikowskim w Poznaniu. Witold Herchold spoczął w grobowcu rodzinnym obok swojej zmarłej w roku 2001 żony Aleksandry.
sobota, 9 stycznia, 2021
Ogromnie ceniłem śp Witolda Hercholda za jego wiedzę i normalny ludzki stosunek do studentów. TO BYŁ CZŁOWIEK WIELKIEJ KULTURY I WIELKIEGO SERCA. Niepokorny wobec partyjnych parchów.
piątek, 23 kwietnia, 2021
Pierwszy rok Chemii na PP (87/88)- miałem wykłady z Panem Witoldem. Wówczas był już na emeryturze, ale dydaktykę jeszcze prowadził. Zacny Człowiek.