Od lat nieremontowane przejście podziemne na ostrowskim dworcu przechodzi remont. Zakres prac na dworcu jest jednak znacznie szerszy.
CZYTAJ TEŻ: Dworce w Ostrzeszowie i Kowalewie doczekają się remontu
Od pewnego czasu na ostrowskim dworcu kolejowym można zauważyć koparkę, bariery i pracowników firmy budowlanej. Rozpoczął się remont. Spółka Polskie Linie Kolejowe chce poprawić stan techniczny niektórych elementów i estetykę. Zwłaszcza przejścia podziemnego, które od dawna nie przechodziło remontu.
We wrześniu rozpoczęły się prace właśnie w przejściu łączącym poszczególne perony. Naprawiana jest też wiata na pierwszym peronie chroniąca pasażerów czekających na przyjazd pociągów.
Jak dowiedział się portal wlkp24.info, w przejściu wymieniana jest infrastruktura towarzysząca i zasilanie systemów pasażerskich. Te prace widać też na powierzchni, bo niezbędna jest przy nich wymiana izolacji znajdującej się na torowiskach.
CZYTAJ TEŻ: Ostatni krok przed budową obwodnicy. Ma powstać w 33 miesiące
Prace trwające na pierwszym peronie mają potrwać ok. miesiąca. Podobnie na kolejnych dwóch. Kiedy remont jednej wiaty dobiegnie końca, budowlańcy przeniosą się na kolejną, aby nie wstrzymywać i nie ograniczać nadmiernie ruchu kolejowego. Dworzec musi cały czas funkcjonować i obsługiwać pasażerów. A ruch w okresie od września do czerwca jest szczególnie wzmożony ze względu na dojazdy młodzieży do ostrowskich szkół.
Inwestycja ma kosztować ok. 5 mln zł, a pieniądze na ten cel pochodzą z budżetu PLK S.A. Prace potrwają mniej więcej do końca 2023 roku.
Największą niespodzianką dla pasażerów może być fakt, że wyjście z budynku dworca drzwiami na pierwszy peron jest zamknięte ze względu na remont. Po kupieniu biletu trzeba wyjść drzwiami od ul. Dworcowej, a następnie kierować się do przejścia podziemnego.
piątek, 15 września, 2023
a czy będzie w końcu winda? przykro patrzeć jak ludzie dźwigają ciężkie walizki. Nie mówiąc już o osobach na wózkach…
piątek, 15 września, 2023
nie będzie, PKP na razie nie ma funduszy… (info z maila od nich…)
piątek, 15 września, 2023
Oj winda by się przydała, bo z tymi ciężkimi torbami schodzić i wchodzić to jest katastrofa.Jak nowoczesność to nowoczesność. Ja bardzo często korzystam z naszego dworca i powiem tak , ciężko jest kobiecie przemieszczać się z dwoma dużymi torbami !
piątek, 15 września, 2023
Bez windy , to w nosie mam taki remont.
środa, 20 września, 2023
Też mam w nosie taki remont dźwiganie walizki to wyczyn dla ludzi starszych nie mówię o wózkach z dziećmi
niedziela, 11 lutego, 2024
Brak windy na dworcu to jest jakieś nieporozumienie. Teraz dworzec będzie ładny, ale nadal niepraktyczny i wykluczający wszystkie osoby, ktore mają problem z poruszaniem, osoby starsze, osoby z niepełnosprawnościami, rodziców z wózkami czy po prostu osoby, dla których dźwiganie walizek po tych stromych schodach jest bardzo trudne. Doskonały pokaz ignorancji.