DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Szkoła zamiast parku i niemiecka glina na dnie stawu. Znasz tę historię?

Świąteczny okres to dobry czas, żeby zwolnić, odpocząć, spędzić kilka dni z rodziną, ale także wybrać się na spacer. Obcowanie z przyrodą daje wiele korzyści: sprawia, że czujemy się szczęśliwsi, zdrowsi. Na łonie natury odpoczywa ciało, umysł i dusza.

Jednak zanim wyjdziecie z domu, chcemy Was zaopatrzyć w pewien bagaż ciekawostek dotyczących parku w Ostrowie Wielkopolskim. Jeśli ich nie znaliście, mogą one rzucić zupełnie inne światło na miejsce, które być może planujecie odwiedzić, aby przejść się zielonymi alejkami wśród drzew.

Pierwsza z nich dotyczy terenu parku. Nie wszyscy mieszkańcy tego miasta (a co dopiero przyjezdni) mają świadomość, że kilkadziesiąt lat temu był to prawdopodobnie teren zalewowy, na którym miała powstać szkoła. Właściwie jej budowa już ruszyła. Wylano fundamenty, postawiono ściany na wysokość trzech kondygnacji. I… na tym koniec. Inwestycję przerwano. – Kiedy Niemcy weszli do Ostrowa i pod koniec października 1939 roku wcielili nasze tereny do III Rzeszy, zaczęli rządzić po swojemu. Po niemiecku wyjaśnia regionalista Piotr Maśliński.

Co oznaczało „po niemiecku”? Niewiele robili sobie z pomysłów na rozwój miasta zaproponowanego przez Polaków. Zdecydowali się rozebrać mury powstającej na terenie dzisiejszego Parku Miejskiego szkoły i przeznaczyć te grunty pod inny cel. Zaprojektowano alejki, które zachowały się do dzisiaj. To właśnie po nich każdego dnia spacerują mieszkańcy miasta.

Charakterystycznym elementem współczesnego parku w sercu Ostrowa jest okazały staw. W trakcie jego tworzenia Niemcy napotkali na pewien bardzo poważny problem. Cała woda, którą do wpompowano do niecki, została wchłonięta przez ziemię, po czym przepłynęła do piwnic okolicznych budynków. Do rozwiązania były zatem dwa problemy: skuteczne wypełnienie stawu i zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom domów, aby nie zalewało ich. – Prawdopodobnie spod Berlina Niemcy przywieźli pociągami glinę i cały staw jest wyłożony na dnie niemiecką gliną, żeby ta woda nie uciekała – dodaje.

Na tym jednak nie koniec ciekawostek związanych z parkiem. Ówcześni okupanci rozebrali też nasypy z ziemi, które znajdowały się pomiędzy dzisiejszym Stadionem Miejskim a basenem. W latach 30. XX wieku znajdowała się tam strzelnica. – Ziemia z tych nasypów posłużyła Niemcom do podniesienia poziomu parku, a do wykonania tych prac wykorzystali polskie więźniarki z ostrowskiego więzienia – opowiada.

Program Hanny Olejnik „Źródła. Ludzie, miejsca, wydarzenia” obejrzysz w całości na stronie tvproart.pl. W odcinku zatytułowanym „Wojenne archiwa” znajdziesz jeszcze więcej ciekawostek dotyczących Ostrowa Wielkopolskiego w czasach II wojny światowej.


Na zdjęciu głównym budynek szkoły, która miała stanąć na terenie obecnego Parku Miejskiego w Ostrowie Wielkopolskim / archiwum Piotra Maślińskiego

Napisz do autora

Komentarze (3)
  • 1
    122

    sobota, 23 kwietnia, 2022

    Ciekawe! Nie widziałem jeszcze tego zdjęcia

    Odpowiedz
  • M
    myślący

    sobota, 23 kwietnia, 2022

    Bardzo ciekawy materiał, prosimy o więcej takich. 🙂

    Odpowiedz
  • D
    Domino

    niedziela, 24 kwietnia, 2022

    Bardzo ciekawe. Super. Poproszę o więcej.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz