Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pożar wybuchł dokładnie 14 lipca 2018 roku. Z ogniem walczyło ponad 200 strażaków, a akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin. Źródłem ognia było zwarcie instalacji elektrycznej. Gdy pożar udało się ugasić zdecydowano, że budynek nie nadaje się do użytku. – To były pomieszczenia biurowe, harcówki i magazyn podręczny. Straciliśmy komputery, całą księgowość. W magazynie znajdowały się nowe koszulki na 100-lecie ZHP Krotoszyn, nowe namioty, projektor. Straciliśmy też całe archiwum, wszystkie dokumenty dotyczące zdobycia stopni instruktorskich przez naszych wychowawców. Spłonęło też całe archiwum historyczne, pocztówki, dyplomy. To wszystko było już przygotowane na obchody 100-lecia Hufca – wymieniał po pożarze Krzysztof Manista, były komendant Hufca ZHP Krotoszyn. – Jedyne co ocalało to lilijka ze sztandaru. A ocalała tylko dlatego, że miała już swoje lata i była wykonana z dobrego metalu. Magazyn, który na szczęście był obok też nie ucierpiał. Tam trzymamy namioty, materace, więc mamy chociaż możliwość pojechania na biwak – dodał Manista.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Płonie szkoła muzyczna w Krotoszynie [ZDJĘCIA]
Po ponad roku od tragicznego pożaru, Hufiec ZHP stanął na nogach i może pochwalić się nową siedzibą. Oficjalne otwarcie odbędzie się już w najbliższą sobotę. – Bardzo nam zależy, aby nowe pomieszczenia oddawały charakter naszego Hufca. Dlatego w wielu miejscach możemy zauważyć elementy i meble własnoręcznie skręcone, a nawet zrobione przez druhów i druhny z naszego hufca. Między innymi ławki i świecowisko w harcówce, oraz tabliczki na drzwiach – informuje Hufiec na swoim fanpage’u.
CZYTAJ TEŻ: Społeczna Lodówka stanęła w Pleszewie
Harcerze włożyli wiele wysiłku i pracy w stworzenie dla siebie nowej siedziby. Skręcali meble, malowali ściany. Otwarcie nowej miejscówki odbędzie się w sobotę (22.02) o godzinie 14.00 przy ulicy Woskowej w Krotoszynie. Tego dnia odbędą się także drzwi otwarte, gdzie każdy będzie mógł przyjść i zobaczyć nowe kąty krotoszyńskich harcerzy. – W naszej starej siedzibie, w jednym z pomieszczeń wisiała ogromna tablica na której przyczepiane były naszywki i plakietki z wielu wyjazdów przez kilkadziesiąt lat. Odtworzenia jej w 100% będzie niemożliwe, ale z waszą pomocą możemy zebrać chociaż część tych wspomnień. Jeśli posiadacie w domach, w swoich starych harcerskich pamiątkach plakietki, naszywki, które chcecie, aby zawisły na nowej tablicy, przynieście je na „Drzwi Otwarte” 22 lutego od godziny 14.00 do 15.45. Możecie zostawić swój kawałek historii! – apelują harcerze.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz