DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Sława Ukrajini! Ostrzeszów solidarny z jej obywatelami

Mieszkańcy Ostrzeszowa zdecydowali się przyjść także z dziećmi, które doskonale wiedzą, co dzieje się na Ukrainie. – Jestem tu, bo mam przyjaciół na Ukrainie. Od 24 godzin nie mam z nimi kontaktu, a wiem, że mieli wstąpić do wojsk terytorialnych. Bardzo się o nich boję – mówiła ze łzami w oczach jedna z ostrzeszowianek. Na wiec zabrała ze sobą dwóch synów. – Wiem, że tam jest wojna. U mnie w szkole była zbiórka pieniędzy i dorzuciłem się – powiedział nam jeden z nich.

Na poniedziałkowy wiec poparcia przyszli wszyscy ci, którzy chcieli w ten sposób wyrazić też swój sprzeciw wobec tego, co obecnie dzieje się za naszą wschodnią granicą. – Aż ciężko w to wszystko uwierzyć. Jestem tu, bo nie zgadzam się na taką agresję. Stop wojnie! – mówiła nam poruszona jedna z mieszkanek Ostrzeszowa. – Ktoś kiedyś powiedział mi, że nie ma wieku bez wojny i niestety, ale to chyba prawda… To jest straszne, ale jestem pełen podziwu dla Ukraińców, którzy dzielnie walczą – dodał kolejny ostrzeszowianin, który zdecydował się przyjść pod budynek starostwa

Nie zabrakło też społeczności ukraińskiej, która na co dzień mieszka i pracuje na terenie powiatu ostrzeszowskiego. Z trudem mówili o sytuacji w ich ojczyźnie. – Tam jest moja babcia, moi przyjaciele. Próbowałam ich namówić, by przyjechali do Polski, ale oni nie chcą. Mówią, że Ukraina to ich dom – powiedziała nam jedna z obywatelek Ukrainy.

Ostrzeszów jest otwarty na przyjęcie uchodźców. Trafili tam już pierwsi z nich. Są bezpieczni, ale wstrząśnięci tym, co przeszli. – Z potrzeby serca i wielkiej sympatii, jaką darzymy naród ukraiński spotkaliśmy się tu, by dać wyraz naszym uczuciom i myślom. Nad naród ukraiński nadciągnęła rosyjska agresja. Imperialistyczne i wielkomocarstwowe zapędy naszych wschodnich sąsiadów rosyjskich spowodowały, że niepodległa Ukraina bije się teraz bohatersko o swoją wolność – mówił podczas wiecu Lech Janicki, starosta ostrzeszowski.

W dalszym ciągu trwa zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy dla Ukrain, która prowadzona jest przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Potrzebne są koce, śpiwory, żywność z długim terminem przydatności, leki, środki opatrunkowe. Dary można przynosić do punktu w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 przy ulicy Zamkowej (dawna szkoła rolnicza, naprzeciw PCPR) w godzinach od 9.00 do 18.00. Dodatkowe informacje można zdobyć pod numerami telefonów: 519 332 758, 519 332 754.

Napisz do autora

Komentarze (4)
  • D
    dociekliwy

    wtorek, 1 marca, 2022

    Wobec uchodźców poszkodowanych przez wojny wzniecone przez państwa NATO na Bliskim Wschodzie odgrodziliśmy się drutem kolczastym niczym w Berlinie w 1961 roku a innych przyjmujemy z otwartymi rękami (wylała się zatem hipokryzja tzw. elit oraz tych co ich bezkrytycznie popierają).

    Odpowiedz
  • X
    xxx

    wtorek, 1 marca, 2022

    Ruski agent, rusek czy niezrównoważony? Wypad z sowiecką propagandą.

    Odpowiedz
  • JK
    Jarek K

    wtorek, 1 marca, 2022

    Dziwna ta wojna … garstka mieszkańców wsi zatrzymuje ruski czołg, ruskie wojsko pyta na stacjach benzynowych czy mogą zatankować, kamery telewizyjne na oddziałach ratunkowych, ruski nie rozwalają telefoni gsm i internetu co umożliwia wysyłanie filmików przez ukraińców …przykładów jest mnóstwo.
    Normalnie ruskie wjechałyby w tą garste ludzi a na stacji benzynowej musieliby błagać o zycie a nie pozwalać lub nie tankować. Zresztą, Amerykanie dokładnie to samo robili w Iraku i na innych swoich wojnach.
    no i gdzie podział się wirus celebryta ??

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz