DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Powrót Aigarsa Skelego oczami kibiców [WYNIKI KONKURSU]

Rozstrzygnęliśmy konkurs, w którym do wygrania było 8 podwójnych biletów na mecz Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski z Polskim Cukrem Start Lublin.

Tym razem pytanie konkursowe brzmiało: „Napisz w kilku zdaniach, jak oceniasz występy Aigarsa Skelego po powrocie po kontuzji”. Poniżej prezentujemy nazwiska zwycięzców oraz ich odpowiedzi. W związku z tym, że odpowiedzi napłynęło mniej, niż było biletów w puli, zarządzamy dogrywkę. Odpowiedz na pytanie konkursowe (powyżej) do godz. 14:00 wysyłając maila z odpowiedzią na adres: konkurs@wlkp24.info, a komisja konkursowa wybierze najciekawszą – jej zdaniem – odpowiedź i nagrodzi autorkę bądź autora podwójnym biletem.

Nagrodzone odpowiedzi:

Dawid Ajnbacher: Aigars  Skele po kontuzji z każdym meczem wchodzi na wysoki poziom gry z mistrzem polski 17 pkt., 17 asyst, 5 wymuszonych fauli i w ostatnim meczu wygranym z liderem tabeli Anwilem pokazał, że jest szefem „Stalówki”: 20 pkt., 8 asyst, i 10 fauli wymuszonych! Aigars Skele to jest szef! On rozdaje karty na boisku, to gracz, który dobrze łączy grę na pozycjach rozgrywającego i rzucającego obrońcy. Ma twardy charakter, nie boi się wziąć na siebie gry. Aigars Skele to zdecydowany lider zespołu „Stalówki”.

Irena Baranek: Występy Aigarsa po kontuzji można ocenić tylko i wyłącznie bardzo pozytywnie. Mimo przerwy nadal doskonale kieruje grą zespołu. Ilość asyst może robić wrażenie. Oczywiście fizycznie może jeszcze nie wygląda jak przed kontuzją, ale jest to naturalne i nieuniknione. Bez wątpienia to obok Zorana Sretenovica najlepszy rozgrywający, jaki kiedykolwiek pojawił się w Stali.

Lidia Rutkowska: Aigars Skele w niedzielnym meczu z Anwilem Włocławek zdobył 20 pkt., celność punktów za 3 wynosiła prawie 70%. W meczu z Kingiem Szczecin zdobył również wysokie noty – 17 pkt. Same więc wyniki – statystyki – świadczą o bardzo dobrej kondycji naszego zawodnika.

Cieszymy się, że kontuzja Łotysza nie odbiła się na jego zdrowiu i formie. Oby tak dalej… życzymy dużo zdrówka całej drużynie, meczów bez kontuzji, oby były tak widowiskowe, jak ostatni mecz z Włocławkiem.

Mariusz Kryjom: Czy ktokolwiek pamięta jeszcze o urazie Aigarsa? Sam Łotysz nie wygląda na pewno na gracza po urazie. Wrócił do gry w wielkim stylu, jak przystało na Naszego Generała koncentruje się na kreowaniu akcji, szukaniu kolegów z drużyny na odpowiednich pozycjach oraz niesamowitej obronie przeciwko najlepszym rozgrywającym naszej ligi. Czy można lepiej potwierdzić swoją formę po kontuzji na przykładzie meczu z liderem – Anwilem Włocławek?!

Łotysz poprowadził Stalówkę po zwycięstwo w tej świętej wojnie, w meczu pełnym emocji, agresji, świetnych zagrań i efektownych akcji. Notując przy tym 20 pkt., 4 asysty oraz 8 zbiórek, a co najważniejsze powstrzymując jednego z kandydatów do MVP rundy zasadniczej – Victora Sandersa, który miał najsłabszy index w tym sezonie , trafiając tylko 3/17 pkt z gry . Reasumując, z Aigarsem Skele Stal stać na Mistrza Polski , bez niego trudno wyobrazić sobie sukcesy Ostrowian. Hej Stal!!

Mateusz Szczepański: Nasz czołowy gracz po powrocie od razu nakręcał tempo i styl gry naszej drużyny. Prawdziwy dyrygent i organizator naszych akcji, nie bez powodu jest czołowym asystentem w lidze . Nadaje tempo naszej gry, świetna skuteczność, kreowanie sytuacji, wielka swoboda w mijaniu obrońcy pomimo pilnowania przez najlepszych obrońców w lidze. Czysta przyjemność oglądać jego grę? mam nadzieję że poprowadzi drużynę do sukcesów w tym sezonie a sam jest głównym kandydatem do MVP sezonu?

Mateusz Kostera: Generał stalówki po powrocie do zdrowia wygląda jakby nie miał żadnej przerwy w grze. Juz w swoim pierwszym meczu po powrocie przeciwko GTK Gliwice zanotował kilka asyst w kilka minut, pokazując jak ważnym jest elementem w ataku stalówki. Podczas meczu z Kingiem Szczecin, że względu na uraz Laurynasa Beliauskasa, Aigars musiał grać drugą połowę bez zmiany. Mimo ogromnego zmęczenia poradził sobie rewelacyjnie, kończąc mecz z 17 punktami oraz 17 asystami, ustanawiając tym samym rekord asyst tego sezonu. Swoją swietną dyspozycję potwierdził swoim występem przeciwko Anwilowi Włocławek, zdobywając 20 punktów, rozdając przy tym 8 asyst. Był on zdecydowanie naszym liderem w tym spotkaniu, co pokazuje jego obecność w najlepszej piątce kolejki.

Karolina Baranowska: Aigars Skele nasz Stalowy Generał, co tu dużo mówić, a zarazem podstawowy filar zespołu. Po kontuzji, której nabawił się 9 lutego, powraca na parkiety Orlen Basket Ligii w meczu z GTK Tauron Gliwice. Wiadomość o jego kontuzji zmroziła zapewne wszystkich kibiców Stalówki, gdyż sezon 23/24 jest dla zespołu bardzo pechowy, tym bardziej cieszy jego powrót. Łotysz jest liderem naszej drużyny oraz gwiazdą całej ligi. Bez niego nie można wyobrazić sobie naszej „Stalówki”. Kiedy Aigars schodzi z boiska, przeciwnicy rozgrywek bardzo często odrabiają straty albo budują znaczącą przewagę. Widać to było w Pucharze Super Polski, gdzie Skele był nadal w niedyspozycji. Po kontuzji radzi sobie bardzo dobrze, widać, że wydobrzał i doszedł już do siebie. Jest ostoją drużyny, a zarazem kolegą, który w trudnych sytuacjach potrafi wziąć na siebie cały ciężar gry. Jest to nasz najlepszy rozgrywający, gdzie było widać to w meczu z Anwilem, gdzie zanotował 20 punktów, 8 asyst, 4 zbiórki i 3 przechwyty, co tym samym przeniosło się na miejsce w najlepszej 5 tego tygodnia. Mówi się że „co nas nie zabije, to nas wzmocni” i tak właśnie jest po powrocie Aigarsa na parkiet. Oddaje całe swoje serce na parkiecie a my – kibicie – uwielbiamy go za to.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz