Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Decyzja posła Jerzego Kozłowskiego miała być podyktowana wspólnym startem w wyborach do sejmu i senatu Polskiego Stronnictwa Ludowego i Kukiz’15, z którego to ugrupowania obecny parlamentarzysta startował w 2015 roku. Pomysł rezygnacji ze startu z listy swojego dotychczasowego ugrupowania zdradził jakiś czas temu na swoim fanpage’u. Kilkukrotnie podzielił się swoją decyzją w mediach. „Chciałbym wszystkim zainteresowanym oświadczyć, że nie wystartuję w wyborach z list Konfederacji. Wcześniej wielokrotnie w mediach informowaniem, że nie wystartuję również z list PSL” – poinformował Kozłowski na Facebooku 30 lipca.
ZOBACZ TEŻ: Zbliża się koniec kadencji, a oni… otwarli biuro poselskie. Dlaczego tak późno?
Trzy dni później zdradził, że formuła startu Kukiz’15 w wyborach jest już jasna, ale „nie ja będzie jej oficjalnie ogłaszał”. Na ostateczną prezentację pomysłu na wystartowanie w jesiennych wyborach nie trzeba było długo czekać. Liderzy obu ugrupowań, a więc Władysław Kosiniak-Kamysz i Paweł Kukiz ogłosili ją w czwartek 8 sierpnia, oznajmiając, że wystartują wspólnie. To przelało czarę goryczy i wypełniło scenariusz zapowiedziany wcześniej przez Jerzego Kozłowskiego. Jeszcze tego samego dnia napisał na fanpage’u: „Stało się. Publicznie i oficjalnie został ogłoszony start Kukiz’15 z list PSL. Tak, jak deklarowałem wcześniej, dziś jest mój ostatni dzień w Kukiz’15. Jutro w sejmie składam pismo o wystąpieniu z Klubu Poselskiego Kukiz’15.”
ZOBACZ TEŻ: Andrzej Grzyb „jedynką” na liście PSL-u w tzw. okręgu kaliskim?
https://www.facebook.com/poseljerzykozlowski/posts/2481309152101064?__xts__%5B0%5D=68.ARAIR0Nz2LD7Q9XjpfeoEb-eLtvN-XeNvzEZiE3L9ZLIg9fLy-0hCJ4PSwxB0uylNgEylP5MYvyScLofhZQ6NyFcp6I6551WIJnclYsHxo9-OumG7E1W28EhGFxNOcIEt2WMBghPQKtsyqqXjDFZ8aZojOsGru2ngwy0mr-m3fLOFxYgsS0gssY-jCP1v-0wr7uNF64FHRhcz53UM1H0oEy9WCgOFjf3Rfs-hpbrtJWB0YMueYzCpXzdEPwf3YxKX8Vk0ACUFRWA53_quCD6Ws7xQ-RUcwE46pmfGsAJ2YUUfnUBFcvPXtBfUGm1vYtOlmebl7pIOiQUr9mDemQL0QJm&__tn__=-R
Nie tylko on apelował o „niedogadywanie się” z Polskim Stronnictwem Ludowym, którego członkowie jeszcze w maju wystartowali do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Europejskiej. Po ogłoszeniu wyników, zdecydowali, że jesienią wystartują ze stworzonej przez siebie Koalicji Polskiej. Teraz wiadomo już, że razem z Kukiz’15.
piątek, 9 sierpnia, 2019
Nastepny do pis byle przy korytku