DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Pacjent zmarł po przetoczeniu krwi. Lekarz usłyszał wyrok

Sprawa ciągnęła się od roku 2012. W ostrowskim szpitalu 45-letniemu pacjentowi przetoczono krew niezgodnej grupy. Mężczyzna zmarł po kilku dniach od transfuzji, choć biegli stwierdzili że to nie było bezpośrednią przyczyną zgonu, ale przyczyniło się do niego. Winnych narażenia pacjenta na utratę życia uznano lekarza i jedną z pielęgniarek.

Pielęgniarka obecna przy przytoczeniu krwi od początku przyznawała się do winy. W kwietniu 2017 roku usłyszała w Sądzie Rejonowym w Ostrowie Wielkopolskim wyrok 1,5 roku w zawieszeniu na 3 lata, roczny zakaz wykonywania zawodu i 3 tysiące złotych nawiązki.

Wobec lekarza toczyło się oddzielne postępowanie. Sprawę zbadali m.in. biegli z zakresu anestezjologii i transfuzjologii. Sekcję zwłok zmarłego przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Sąd Rejonowy w Ostrowie w ubiegłym roku skazał lekarza na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata, roczny zakaz wykonywania zawodu oraz 10 tysięcy złotych nawiązki dla żony zmarłego. Obrona złożyła jednak apelację, jak się wczoraj okazało – nieskuteczną. Kaliski Sąd Okręgowy potrzymał wyrok, choć lekarz cały czas nie przyznawał się do winy.

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • ...

    środa, 10 kwietnia, 2019

    Pielęgniarka 1,5 roku w zawieszaniu na 3, a pan doktorek rok w zawieszeniu na dwa…. absurd.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz